Pierwsze opinie i recenzje The First Descendant. Nie jest kolorowo
The First Descendant zadebiutowało na początku lipca jako jedna z najciekawiej zapowiadających się kooperacyjnych strzelanek na rynku. Pierwsze recenzje graczy są dosyć ambiwalentne. W dużej mierze czarę goryczy przelewa zaimplementowany w grze system mikropłatności.
W The First Descendant wcielamy się w tytułowego Potomka, który ma do wykonania kilka kluczowych misji. Naszym zadaniem jest pokonanie najeźdźców kosmicznych oraz uratowanie ludzkości i całego kontynentu Ingris.
Podczas zabawy wcielamy się w jednego z kilku dostępnych bohaterów różniących się między sobą stylami walki. The First Descendant w dużej mierze opiera się na kooperacyjnej rozgrywce. Bawić możemy się w gronie maks. 4 osób. Ważne jest więc, by koordynacja i współpraca występowała na wysokim poziomie przy realizacji misji w grze.
The First Descendant zachwyca oprawą wizualną. Tytuł bazuje na możliwościach silnika graficznego Unreal Engine 5, więc zupełnie nie dziwi nas to, że looter shooter oferuje pod względem graficznym naprawdę dużo.
Gra trafiła na rynek 2 lipca na platformach: PC, Xbox One, Xbox Series X/S oraz oczywiście PlayStation 4 i PlayStation 5. Co istotne, strzelanka dostępna jest w modelu free-to-play, więc każdy może przystąpić do zabawy, nie ponosząc żadnych opłat.
Na platformie Steam pojawiły się już pierwsze recenzje gorącego aktualnie tytułu... i trzeba przyznać, że różowo nie jest. Na The First Descendant spadło sporo krytyki, głównie z uwagi na obecność agresywnego systemu mikropłatności w grze.
Gracze podkreślają w sekcji wpisów, że za 60 dolarów jesteśmy w stanie kupić sobie bardzo mocnego bohatera i przy tym pominąć cały etap grindingu, prześcigając tych, którzy w pocie czoła próbują dzięki regularnej grze ulepszyć swoje postacie.
Nie brak opinii, że mikropłatności w grze to "obrzydliwa przesada" oraz "jawna chciwość" ze strony producentów z koreańskiego studia NEXON. Już teraz możemy mówić jednak o udanej premierze The First Descendant. W momencie pisania tego materiału na samej platformie Steam w kooperacyjny looter shooter zagrywa się ponad 190 tys. użytkowników.