Pierścionek? Gracze oświadczają się PS5

​Po co komu pierścionki, skoro jest PlayStation 5? Konsola nowej generacji okazuje się być popularnym sposobem na oświadczyny, zwłaszcza w obliczu przedłużającej się pandemii koronawirusa. Ostatnio w sieci pojawił się nie jeden, lecz kilka przykładów na takie kreatywne podejście do dalszej drogi życia.

Nie da się jednocześnie ukryć, że PlayStation 5 to obecnie towar prawdziwie deficytowy i wkrótce może się okazać, że konsole faktycznie będą droższe niż diamenty. Patrząc na ceny zamówień przedpremierowych na serwisach aukcyjnych w Polsce, dużo już do takiego stanu rzeczy nie brakuje.

"Mowa dziewczyna była bardzo podekscytowana, że udało mi się zdobyć dla nas PS5. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że to nie wszystko" - raportuje niejaki "Rican2153", chwaląc się zdjęciem przedstawiającym pierścionek właśnie na tle nowej konsoli japońskiego producenta.

Reklama

Jest też niejaki Den, który przygotował specjalną okładkę gry z napisem "czy wyjdziesz za mnie?", którą włożył pomiędzy kopie Assassin’s Creed Valhalla oraz Demon’s Souls. Jolene najwyraźniej się zgodziła, ponieważ to właśnie ona pozuje do zdjęcia - z pierścionkiem umieszczonym już na palcu.

Trend oświadczyn w grach wideo nie jest szczególnie nowy - twórcy niekiedy przygotowują specjalne elementy do umieszczenia w wirtualnych światach. Oświadczanie się przy okazji zakupu PlayStation 5 to jednak coś nowego i pozostaje mieć nadzieję, że szczepionka na koronawirusa nadejdzie wkrótce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy