Pandora Gate: Przedstawiono zarzuty głównemu podejrzanemu w głośnej aferze

Afera Pandora Gate od ponad tygodnia rozpala internet do granic możliwości. Po ujawnieniu przez Sylwestra Wardęgę oraz "Konopskyy’ego" materiałów obciążających znanych polskich influencerów, sprawa ta została nagłośniona medialnie. Teraz wiceminister sprawiedliwości poinformował o przedstawieniu zarzutów wobec głównego podejrzanego.

Afera Pandora Gate zaszokowała polski internet

Dokładnie 10 dni temu wybuchła w internecie afera Pandora Gate. Grupa czołowych influencerów znanych z tworzenia na YouTube filmów z gry Minecraft miała pisać do nieletnich dziewczyn w bardzo niejednoznacznym tonie. Wśród zamieszanych w aferę były postacie, które nawet dzisiaj potrafią generować milionowe zasięgi. Najpoważniej wygląda sprawa twórcy o pseudonimie "Stuu".

Był on pierwszym polskim Youtuberem, który przekroczył liczbę 5 milionów subskrybentów. Mikołaj "Konopskyy" Tylko przedstawił informacje dotyczące tego, że spotykał się on ze swoimi fankami, które nie ukończyły jeszcze 15. roku życia. Oskarżenia wobec "Stuu" są bardzo poważne i dlatego też polskie organy ścigania bardzo szybko zaczęły działać w sprawie Pandora Gate. Kontrolę nad śledztwem przejęły osobiście najwyżej postawione osoby z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Reklama

Konferencje prasowe w tej sprawie organizowali Zbigniew Ziobro - Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny oraz Piotr Cieplucha - wiceminister tego właśnie resortu. Do sprawy w mediach społecznościowych odnosił się także Premier Mateusz Morawiecki oraz czołowi politycy partii opozycyjnych - Donald Tusk czy Szymon Hołownia. Kilka dni temu polscy obywatele mieszkający w Wielkiej Brytanii zlokalizowali głównego podejrzanego w sprawie.

31-letni były już youtuber znany pod pseudonimem "Stuu" został zatrzymany przez brytyjskie służby. Jednak wiadomo było, czy mężczyzna nie zostanie wypuszczony z powodu braku przedstawienia oficjalnych zarzutów. Okazuje się, że teraz ten stan rzeczy uległ już zmianie. O wszystkim poinformował w oficjalnym komunikacie wiceminister sprawiedliwości.

Postawiono zarzuty wobec "Stuu"!

Okazuje się, że Stuartowi B. nie będzie łatwo uniknąć odpowiedzialności za czyny, o które został podejrzany. Wiceminister Cieplucha poinformował także o wydaniu i podpisaniu przez prokuratora listu gończego. To jednak nie koniec nowych informacji w sprawie śledztwa afery Pandora Gate.

Wiele wskazuje na to, że Prokuratura Okręgowa posiada znacznie więcej materiału dowodowego niż to, co mogliśmy zobaczyć i usłyszeć w materiałach stworzonych przez Sylwestra Wardęgę oraz "Konopskyy’ego". Obaj Youtuberzy przekazali wszystkie informacje oraz materiały, jakie posiadają w wyniku śledztwa dotyczące influencerów związanych ze sprawą Pandora Gate.

Jednak na tę chwilę jedynie Stuart B. jest podejrzany i tylko 31-latek ma postawione zarzuty oraz jest ścigany listem gończym. Prawdopodobnie w kolejnych dniach informacje odnośnie Pandora Gate będą aktualizowane przez polskie organy ścigania. Wardęga oraz "Konopskyy" zapowiadają jednak, że dwa filmy o sprawie to zaledwie wierzchołek "góry lodowej" i zapowiadana jest kontynuacja śledztwa, które może ujawnić kolejne skandaliczne sytuacje związane z polskimi twórcami internetowymi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pandora gate
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy