Oryginalny Tomb Raider doczekał się remake’u w 2D
W momencie, gdy wszyscy dążą do fotorealizmu, pewien fan Tomb Raidera postanowił przenieść pierwszego Tomb Raidera w czasy grafiki 2D.
Kiedy w 1996 pojawił się pierwszy Tomb Raider, był na wiele sposobów rewolucyjny. Miał silną (fizycznie, jak również charakterem) główną bohaterkę oraz łączył eksplorację, rozwiązywanie zagadek i akcję w doskonałych, jak na tamte czasy, lokacjach 3D. Ale co by było, gdyby Core Design zdecydowało wtedy, że osadzi grę w grafice 2D, zamiast trójwymiaru? Pewien fan gry postanowił to sprawdzić na własną rękę.
Delca stwierdził, że przeniesie pierwszego TR-a w 2D. Projekt cały czas jest w fazie realizacji, ale na swoim koncie na Twitterze autor umieścił już krótki materiał wideo - i trzeba przyznać, że robi on niezwykłe wrażenie. Widzimy na nim słynny poziom treningowy w posiadłości Croft Manor.
Zarówno postać głównej bohaterki jak i całe otoczenie zostało żywcem przeniesione z pierwszej gry w serii, włącznie z oryginalnymi dialogami głównej bohaterki. Ale całą akcję widzimy z boku, niczym w starej platformówce w stylu Prince of Persia, a ruchy Lary zostały ograniczone do możliwości poruszania się do przodu i do tyłu.