NVIDIA RTX 40: Wkrótce może być problem z dostępnością kart graficznych?

W ostatnich tygodniach pojawiły się niepokojące raporty dotyczące nadchodzących niedoborów kart graficznych z serii Nvidia RTX 40 (architektura Lovelace). Źródła uczestniczące w łańcuchu dostaw tego rodzaju sprzętu zaalarmowały, że dostępność popularnych układów NVIDII może drastycznie spaść już w sierpniu 2024 roku.

AI górą!

Jednym z głównych powodów takiego stanu rzeczy miałaby być zmiana strategii produkcyjnej NVIDII. Branżowy gigant ma zmienić kurs, koncentrując się na produkcji układów AI, które stały się priorytetem w dobie rosnącego zapotrzebowania na tego rodzaju technologie. NVIDIA jako kluczowy gracz na rynku podzespołów komputerowych coraz mocniej stawia na sztuczną inteligencję, dostarczając sprzęt dla takich gigantów jak OpenAI (twórcy ChatGPT).

Reklama

To strategiczne przesunięcie zasobów na układy AI (Titan AI), które mają przewyższyć wydajnością nawet długo oczekiwanego flagowca GeForce’a RTX 5090, ma sprawiać, że produkcja konsumenckich kart graficznych może zejść na dalszy plan. Nowa karta graficzna NVIDII, oparta na procesorze graficznym GB202, ma oferować aż o 15 procent wyższą wydajność w porównaniu do GeForce’a RTX 5090. Chociaż NVIDIA jeszcze oficjalnie nie potwierdziła tych rewelacji, insiderzy twierdzą, że w ofercie GPU nowej generacji znajdzie się przynajmniej jedna karta z układem GB202 (Big Blackwell).

W efekcie, NVIDIA miałaby stanąć przed wyzwaniem balansowania pomiędzy zaspokajaniem popytu na najnowsze rozwiązania dla AI, a utrzymaniem swojej pozycji na rynku kart graficznych dla graczy.

Problemy z pamięcią GDDR6X

Jednak to nie jedyny czynnik, który może wpływać na ograniczoną dostępność kart z serii GeForce RTX 40. Na popularnym, wśród partnerów NVIDII, forum BoardChannels, pojawiły się informacje o problemach z dostawami pamięci GDDR6X. Okazało się, że pewne partie tych modułów nie spełniają standardów jakościowych, co wpływa na zakłócenia w produkcji. Choć problemy te mogą okazać się krótkotrwałe, to jednak także może mieć zauważalne przełożenie na dostępność kart graficznych.

Ograniczona dostępność

Z kolei niektórzy analitycy sugerują, że NVIDIA celowo ogranicza dostawy, aby uniknąć nadmiernych zapasów przed premierą kolejnej generacji kart - GeForce RTX 50 "Blackwell". Taka strategia nie tylko zmniejszyłaby dostępność obecnych modeli, ale w konsekwencji prowadziła do wzrostu cen, co już zaczyna być odczuwalne dla modeli takich jak RTX 4060 i RTX 4070.

Co czeka graczy?

Co taka sytuacja w praktyce oznaczałaby dla graczy? Oby wszystkie powyższe scenariusze pozostały w sferze domysłów, ale jeśli ktoś planuje zakup karty z rodziny RTX 40, może lepiej nie zwlekać. Z jednej strony rosnące ceny, a z drugiej niepewna dostępność mogą znacząco utrudnić zdobycie wymarzonego układu graficznego w najbliższych miesiącach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NVIDIA | GeForce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy