Nowe przecieki na temat PlayStation 5 Pro oraz następcy Nintendo Switch

​Nowe źródło przecieków roznieca na nowo dyskusję na temat PS5 Pro oraz nowego Switcha.

Niedawno jedno źródło przecieków ujawniło rzekome “okno premierowe", w którym miałaby się pojawić nowa wersja PS5 - Pro. Teraz dowiadujemy się też nowych plotek na temat następcy Nintendo Switcha. O nowej konsoli Nintendo robi się coraz głośniej od początku roku - w marcu podano rzekomą specyfikację techniczną nowego urządzenia, a pierwsze pogłoski sięgają jeszcze 2021 roku, kiedy to pojawiły się informacje o platformie “nvn2", której autorami mieli być ludzie z Nvidii i która ma być układem tej firmy, na którym będzie bazowała nowa konsola.

Reklama

Rzadko jednak mamy okazję usłyszeć o obu urządzeniach na raz. Dokładnie to stało się na początku tygodnia, kiedy to jeden z użytkowników twittera zasugerował, że trwają prace nad oboma urządzeniami. Historia wpisów tego konta sugeruje, że stojąca za nim osoba ma jakieś powiązania ze sprzedażą hardware do grania w Japonii. Niestety, nie ujawnił on zbyt wielu szczegółów na omawiany przez siebie temat.

Już w tweecie z 14 kwietnia konto wspominało, że następna konsola Nintendo otrzyma na premierę nowe gry z serii takich jak The Legend of Zelda, Super Mario oraz Splatoon. Pojawia się tu jednak pewna sprzeczność informacji, bo sugeruje to, że mamy do czynienia z konsolą kolejnej generacji, natomiast najnowsze przecieki mówią “jedynie" o Switchu Pro, czyli czymś pośrednim.

Do tej pory najczęściej mówiono, że nie otrzymamy już nowego modelu Switcha jako takiego, a zupełnie nową konsolę, która będzie wstecznie kompatybilna ze Switchem. Przeciwko oznaczeniu “Pro" dla nowej konsoli przemawia jeszcze jeden fakt - Nintendo stosuje strategię sprzedaży stosunkowo starych już (jak na dzisiejsze czasy) podzespołów, z których stara się wykrzesać ile się tylko da w procesie produkcji gier i dzięki temu może sprzedawać konsole z dość wysoką marżą. Wydanie teraz na rynek konsoli “pro" dla nowego systemu, który nie byłby kompletną rezygnacją z tego podejścia zdaje się nie mieć sensu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | Nintendo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy