Nowe oficjalne zdjęcia ze STALKER-a 2 pojawiły się w sieci. Obłędna grafika!

STALKER 2: Heart of Chornobyl to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku. W sieci pojawiły się właśnie kolejne zrzuty ekranu z nadchodzącej produkcji od ukraińskich producentów z GSC Game World. Jest na co czekać!

Nic tak nie rozpala apetytów miłośników serii STALKER-a, jak wieści o nadchodzącej i zapowiedzianej grze Serce Czarnobylu, która ma trafić na sklepowe półki jeszcze w tym roku. Wiemy, że tytuł wniesie największy jak do tej pory otwarty świat postapokaliptycznej Zony.

Niestety na próżno szukać gry, która zmagałaby się z większymi problemami niż STALKER 2. Proces produkcyjny nad tym tytułem został najpierw wstrzymany przez pandemię koronawirusa, by potem jeszcze został dodatkowo zachwiany przez agresywną inwazję Rosji na Ukrainę.

Reklama

Gdyby tego było mało, na początku ubiegłego roku duża część gry wyciekła do sieci za sprawą rosyjskich hakerów, którzy wykradli blisko 200 gigabajtów danych z gry: m.in. grafiki koncepcyjne, mapy, cutscenki i fragmenty rozgrywki. Z kolei w końcówce roku do sieci wyciekł 20-minutowy film prezentujący szerszy gameplay z Serca Czarnobylu.

Teraz spieszymy dla odmiany z nieco lepszymi wieściami i to pochodzącymi z oficjalnego źródła. W sklepie Epic Games Store w zakładce gry STALKER 2 pojawiły się kolejne oficjalne zrzuty ekranu z dzieła od GSC Game World. Jako, że mamy w tym przypadku do czynienia z innowacyjnym silnikiem Unreal Engine 5, fotografie potrafią rozbudzić wyobraźnie i przenieść na ekran tonę grozy.

Być może wkrótce dowiemy się więcej informacji o wyczekiwanej przez wielu produkcji. Niektórzy spekulują, że pewne ogłoszenia mogą nastąpić już podczas Xbox Developer Direct, które zaplanowano na 18 stycznia.

STALKER 2 ma zadebiutować jeszcze w tym roku na platformie PC oraz Xbox Series X/S. W dniu premiery gra trafi także do usługi Xbox Game Pass.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: STALKER 2: Heart of Chornobyl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy