Nintendo 3DS za słabe dla Epic Games

Nintendo 3DS - następca niezwykle popularnej kieszonsolki NDS - wydaje się być znacznie potężniejszym urządzeniem niż jego poprzednik.

Jednak moc jaką dysponuje konsolka nie wystarcza studiu Epic Games, który uważa, że sprzęt jest słabszy od iPhone'a 3GS. W rozmowie z serwisem Joystiq wiceprezes Epic Games, Mark Rein, oznajmił, że jego firma nie pracuje nad grami na 3DS-a. Dlaczego?

"Z tego co wiemy, moc konsoli jest poniżej naszych oczekiwań" - tłumaczy Rein. "Nie mamy ani jednego egzemplarza 3DS-a, więc nie ma sposobu, by to zweryfikować, ale wszystko każe nam wierzyć, że nie spełnia on naszych wymagań. Na przykład nie możesz wydać na niego gry wyglądającej jak Epic Citadel (pokazówka mocy Unreal Engine 3 na iPhonie 3GS)" - wyjaśnia.

Reklama

Rein dodał również, że oznacza to, iż nie doczekamy się zarówno produkcji Epica na nowej konsolce Nintendo, jak i nie ujrzymy na niej gier opartych na Unreal Engine 3 od innych studiów. "Tak jak powiedziałem, naprawdę nie wiemy jeszcze wszystkiego, by ogłosić to oficjalnie, ale myślę, że jeśli uważaliby (inni developerzy), iż nasz silnik dobrze działałby na 3DS-ie, wtedy prawdopodobnie rozmawialiby o tym z nami".

Wiceprezes Epic Games stwierdził, że jeszcze wszystko może się zmienić, jednak na chwilę obecną 3DS wydaje się dla firmy słabszy od iPhone'a 3GS.

CDA
Dowiedz się więcej na temat: iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy