Największy sekret Diablo 4 coraz bliżej odkrycia?

Krowi poziom to legenda w społeczności Diablo. Żart ten rozpoczęto w końcówce lat 90-tych, kiedy jeden z graczy twierdził, że kliknięcie konkretnej krowy powoduje pojawienie się portalu do ukrytego poziomu. Udało mu się w ten sposób oszukać tak wiele osób, że w Diablo 3 Blizzard zdecydował się dodać taki poziom do gry.

Kiedy światło dzienne ujrzała nowa odsłona serii, część graczy zaczęła zastanawiać się, czy taka sytuacja nie ma też miejsca w Diablo 4. Od premiery trwa więc poszukiwanie krowiego poziomu i wiele wskazuje na to, że jesteśmy coraz bliżej jego odkrycia. Do eksperymentów dołączył ostatnio popularny streamer Raxxanterax.

Aktualnie wiemy na pewno, że wszystko rozpoczyna się od zabicia 666 krów na przestrzeni całego Sanktuarium. Kiedy osiągniemy ten cel, z ostatniej krowy dostaniemy jeden z trzech konkretnych przedmiotów rozpoczynających zadanie. Przedmiot ten determinuje strefa, w której zabiliśmy ostatnią krowę. Po zdobyciu jednego przedmiotu, przez określony czas nie możemy wejść w posiadanie dwóch pozostałych.

Musimy więc odczekać wyznaczony czas, zdobyć wszystkie trzy przedmioty, a później udać się do krowiego ołtarza w Ked Bardu. Po oczyszczeniu tych przedmiotów dostajemy klucz otwierający piwnicę w Scosglen. W środku znajduje się 28 krów oraz ciała ludzi. Po zabiciu wszystkich zwierząt dostajemy stamina potion, nawiązanie do Cow Kinga z Diablo 2.

W tym momencie kończy się wiedza społeczności Diablo 4. Zdobyty eliksir trwa przez zaledwie przez pięć minut i zdaniem graczy, w tym krótkim czasie trzeba zrobić coś konkretnego. Na razie nikt nie wie niestety, co mogłoby to być. Blizzard może wymagać od nas odwiedzenia jakiegoś miejsca albo zabicia różnych potworów na mapie Sanktuarium. Biorąc jednak pod uwagę, ile ludzi pracuje aktualnie nad rozwiązaniem tej zagadki, niedługo powinniśmy dotrzeć do krowiego poziomu.