Monster Hunter Wilds wygenerowało największy ruch w historii Steam
Premiera Monster Hunter Wilds okazała się ogromnym sukcesem nie tylko dla Capcomu, ale także dla całej platformy Steam. W miniony weekend liczba jednoczesnych użytkowników platformy Valve osiągnęła nowy rekord - ponad 40 milionów osób było online w tym samym czasie. Główna zasługa należy do Wilds, które momentalnie wskoczyło do ścisłej czołówki najchętniej ogrywanych gier na PC.
W skrócie:
- Steam odnotował największą liczbę jednoczesnych graczy w historii - ponad 40 milionów osób.
- Monster Hunter Wilds osiągnęło w szczycie 1,38 miliona graczy jednocześnie, trzykrotnie przebijając wyniki poprzednich odsłon serii.
- Gra spotkała się jednak z mieszanymi recenzjami, a użytkownicy narzekają na problemy techniczne wersji PC.
Już pierwszy weekend po premierze Monster Hunter Wilds pokazał, jak ogromne było zainteresowanie nową odsłoną. W sobotni wieczór w grze znajdowało się jednocześnie ponad 1,38 miliona graczy, a dzień później wynik niemal się powtórzył, osiągając 1,37 miliona jednoczesnych użytkowników. To sprawiło, że Wilds stało się drugą najchętniej ogrywaną grą na Steamie. Ustąpił jedynie wiecznie popularnemu Counter-Strike'owi 2 i takim gigantom, jak jak PUBG czy Dota 2.
Dla Capcomu jest to największa premiera w historii. Żadna inna gra wydana przez japońskiego wydawcę, wliczając w to popularne odsłony Resident Evil, nie osiągnęła takich wyników na Steamie. Co więcej, Monster Hunter Wilds przebiło trzykrotnie rekordy wcześniejszych odsłon serii. Widać jak na dłoni, jak wielką ewolucję przeszła marka przez ostatnie lata.
Mimo imponujących wyników, gracze nie są jednogłośni w ocenie gry. Na Steamie Monster Hunter Wilds posiada obecnie ocenę "mieszane", a tylko 53% użytkowników deklaruje, że poleciłoby grę innym. Największe zarzuty dotyczą problematycznej optymalizacji na PC, która daje się we znaki szczególnie na słabszym sprzęcie.
Zespół Digital Foundry, zajmujący się analizą techniczną gier, wprost stwierdził, że w obecnym stanie nie może rekomendować wersji PC. Zdaniem redakcji, posiadacze kart graficznych o mniejszej ilości VRAM powinni unikać Monster Hunter Wilds, dopóki Capcom nie wyda poprawek. Nawet mocniejszy sprzęt może jedynie częściowo zamaskować problemy techniczne, ale według ekspertów nawet na high-endowych PC gra pozostawia wiele do życzenia pod względem wydajności.
Oprócz kwestii technicznych część graczy skrytykowała system edycji postaci, który wymaga dodatkowej opłaty za każdą zmianę wyglądu bohatera. Pierwsza edycja jest darmowa, ale kolejne wymagają mikropłatności. Nie ma się co dziwić, że społeczność jest oburzona.
Wilds z pewnością stało się jedną z największych premier w historii Steama. Przyciągnęło rekordową liczbę graczy i wyniosło serię Monster Hunter na nowy poziom popularności. Jednocześnie Capcom ma przed sobą sporo pracy, jeśli chce zatrzymać graczy na dłużej - zwłaszcza jeśli chodzi o optymalizację wersji PC i odpowiedź na krytykę dotyczącą systemu mikropłatności.
W przeszłości duże premiery gier pomagały już w osiąganiu rekordów przez Steam. Wcześniej podobny efekt wywołał Cyberpunk 2077, który w dniu premiery w 2020 roku osiągnęło ponad milion graczy jednocześnie. Jednak nawet ono nie zbliżyło się do wyniku Monster Hunter Wilds.
