Microsoft kupi Techland? Przedstawiciel polskiego studnia odniósł się do plotek

​Techland przejęty przez Microsoft? Do medialnych rewelacji odniósł się pracownik polskiego studia, który przyznał, że firma pozostaje niezależnym od żadnego wydawcy bytem.

O przejęciu Techlandu przez Microsoft pisano już kilkukrotnie, ale jeszcze tego rodzaju medialne doniesienia nie znalazły pokrycia w rzeczywistości i tak też będzie tym razem. Kilka dni temu ponownie gruchnęła wieść o tym, że przedsiębiorstwo z Redmond w ramach zakupowej ofensywy sięgnie po polskie studio odpowiadające za powstanie paru udanych growych serii w tym Dying Light.

Katalog produkcji wprawdzie nie byłby tak wartościowy, jak w przypadku ZeniMax Media kontrolującego m.in. Bethesdę Softworks (Fallout) czy id Software (Wolfenstein), ale kontynuacja przytoczonego horroru o apokalipsie zombie nadal jest kuszącą pozycją.

Reklama

Nic jednak z tego nie wyjdzie, bowiem użytkownik Twittera o pseudonimie Uncy pełniący w Techlandzie funkcję Community Managera, przyznając, że studio pozostaje niezależnym podmiotem i nie został przejęty przez innego wydawcę. Nawiązał on także do tego, iż tego rodzaju wiadomości pojawiają się co pewien czas.

Chociaż spółka nie będzie wchłonięta przez branżowego giganta, to z drugiej strony nikt nie zagwarantuje tego co wydarzy się w przyszłości, przecież dużo osób niegdyś nawet nie przypuszczało, że Microsoft przeprowadzi taką zakupową ofensywę.

Warto zaznaczyć, że spekulacje pojawiły się, gdyż korporacja z Redmond zamierza kupić następne studio deweloperskie lub wydawcę. Niestety, nie wiadomo, o jakiego wydawcę czy studio chodzi, ale wątpliwe, by w stawce było, chociażby Electronic Arts.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Techland | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy