Metal Gear Solid: Filmowa adaptacja nabiera tempa?
Fani Metal Gear Solid mogą odetchnąć z ulgą – napłynęły nowe, ekscytujące wieści na temat długo wyczekiwanej adaptacji filmowej kultowej serii gier wideo. Po latach ciszy, producent Ari Arad postanowił podzielić się informacjami, które z pewnością rozpalą entuzjazm w sercach milionów graczy.
Metal Gear Solid, jedna z najważniejszych marek w historii gier wideo, zadebiutowała w 1987 roku i od tego czasu, wraz z każdą kolejną odsłoną, zdobywała coraz większą popularność. Stworzony przez Hideo Kojimę tytuł był prekursorem wprowadzającym kinowy styl narracji do gier wideo. Po dekadach sukcesów w branży elektronicznej rozrywki Metal Gear Solid powoli zbliża się do debiutu na dużym ekranie.
Ari Arad, producent filmu, ujawnił w wywiadzie dla serwisu Game, że prace nad scenariuszem są w toku.
Dodał również, że zależy mu możliwie najwierniejszym oddaniu ducha oryginału, co wymaga większego zaangażowania i nakładu prac niż inne projekty.
Za przeniesienie Metal Gear Solida na ekrany kin odpowiedzialny jest Jordan Vogt-Roberts, znany z reżyserii filmu "Kong: Wyspa Czaszki". Vogt-Roberts pracuje nad projektem już od 2012 roku! Jest wiernym fanem serii i bliskim przyjacielem Hideo Kojimy - zapewniał, że jego wizja będzie zgodna z unikalnym stylem oryginalnej serii gier.
Fundamentem, na którym budowana jest filmowa wersja Metal Gear Solid, jest scenariusz napisany przez Dereka Connolly'ego, współpracownika Vogt-Robertsa z czasów "Konga" i twórcę "Detektywa Pikachu". Niestety, nie wiadomo, kto zostanie odtwórcą postaci Solid Snake’a - początkowo powiązany z rolą, Oscar Isaac, opuścił projekt, co wywołał niemałe spekulacje na temat przyszłości produkcji.
Metal Gear Solid od lat ma silny wpływ na rynek gier. Nadchodząca premiera Metal Gear Solid Delta: Snake Eater wzbudza spore zainteresowanie, a Konami nie wyklucza ponownej współpracy z Kojimą. Jednak to nie jedyna marka w portfolio japońskiego wizjonera, która tak świetnie sobie radzi - jego ostatnie dzieło Death Stranding także zostało ciepło przyjęte przez recenzentów i opinię publiczną - fani czekają na premierę drugiej części gry, ale nie tylko, bo w planach jest również adaptacja filmowa, o której coraz głośniej się mówi.
Chociaż informacji na temat filmowego Metal Gear Solida nadal pozostaje "jak na lekarstwo", to dla zagorzałych fanów nawet najmniejszy skrawek pozwala podtrzymać przy nadziei, że produkcja zapowiada się obiecująco. Z zaangażowanym zespołem twórców, w tym producentem Ari Aradem i reżyserem Jordanem Vogt-Robertsem, film o przygodach popularnego żołnierza, ma szansę na sukces, który zadowoli nie tylko społeczność graczy, ale także nowych widzów, niekoniecznie związanych z gamingiem. Pozostaje tylko czekać na dalsze, bardziej konkretne informacje i trzymać kciuki za to, by film spełnił wysokie oczekiwania, jakie są w nim pokładane.
