​Kubuś Puchatek wystąpi w nowej grze - i nie będzie to tytuł dla dzieci

Nowe podejście twórców gier do marki Kubusia Puchatka zamieni ukochaną bajkę wielu dzieci w survival horror.

Stumilowy Las będzie grą niezależną z gatunku survival horror, w której uwielbiany przez miliony dzieci i dorosłych na całym świecie Kubuś Puchatek zmieni się w potwora z koszmarów i głównego przeciwnika graczy, przed którym będą musieli uciekać po słynnym lesie. Gra ma pojawić się tylko w wersji na PC poprzez platformę Steam, a zwiastun, który znajdziecie na oficjalnej stronie gry na platformie Valve zapowiada podejście do marki, jakiego jeszcze nie widzieliście.

Reklama

Wielu kojarzy bowiem Kubusia Puchatka jako niewinnego i niegroźnego bohatera z książek dla dzieci, w których prowadzi proste życie, wypełnione miłością do miodu i spędzaniem czasu z przyjaciółmi ze Stumilowego Lasu. Dla tych, którzy wychowali się na bajkach z Kubusiem Puchatkiem, jest on całkowicie pozytywną i radosną postacią, ale niedawne adaptacje (szczególnie ta filmowa) wywróciły sposób w jaki postrzegamy tego bohatera. Eksperymentują one z wyobrażeniem co by się mogło stać gdyby Puchatek był bardziej wredny i paskudny niż ten, którego znamy z bajek. Po filmie, w którym historię Puchatka przerobiono na horror, tylko kwestią czasu było, aż ktoś wykorzysta ten pomysł w grze - szczególnie, że trwa szał na survival horrory.

W grze Stumilowy Las gracze mają przetrwać podróż przez tytułowy Las, opanowany przez tajemniczą siłę z innego świata, jednocześnie musząc upolować... Krzysia. Gra, oprócz elementów survival horroru, ma też widoczne wpływy pierwszoosobowych gier action-adventure i zdecydowanie jest to pierwszy raz w historii kiedy ktoś w ten sposób pokazuje bohaterów popularnej bajki. 

Biorąc pod uwagę jak prezentuje się zwiastun na Steam, gra będzie wypełniona po brzegi scenariuszami, w których naszym celem będzie po prostu przeżyć oraz tajemnicami do odkrycia - na czele z tą, dlaczego Stumilowy Las stał się tak mrocznym miejscem. Oczywiście nie zabraknie innych popularnych postaci, jak Prosiaczek, Hefalumpy i Kłapouchy - jak można się jednak domyślać, nikt spośród nich nie będzie specjalnie przypominał swojego bajkowego pierwowzoru.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy