​Krater w świecie God of War Ragnarok - kopalnia dodatkowej zawartości

Misje poboczne w God of War Ragnarok są jednym z ogromnych plusów tej gry, bo dzięki nim eksplorowanie świata jest o wiele bardziej fascynujące. 

Można oczywiście dyskutować czy studio przebiło Wiedźmina 3 jeśli chodzi o ten aspekt rozgrywki, ale na pewno side questy zapadają w pamięć - mamy tam wszystko czego dusza fana nordyckiej mitologii zapragnie. Jednak najlepsza zawartość poboczna znajduje się bez wątpienia w Kraterze.

Każdy kto natrafi na tę lokację, zapewne zostanie oczarowany jej rozmiarami - sprawia ona bowiem wrażenie jakby była osobnym światem. Jej rozmiar jest około dwóch razy większy niż Vanaheim i ma swoje własne, ekscytujące lore oraz wiele potyczek. Fabuła opisująca to miejsce jest świetna.

Zaczyna się niewinnie, od próby uratowania jednego z NPCów, a w pewnym momencie docieramy do punktu, który dodaje głębi jednej z ważniejszych postaci w historii.

Oprócz lore, gracze znajdą w tym rejonie kilka epickich potyczek ze smokami. Każda z nich stanowi wyzwanie i sporą porcję rozrywki, choć niektórym mogą się wydawać podobne do siebie. W dodatku w nagrodę otrzymujemy wartościowe przedmioty. Tak więc lore, walki oraz questy - wszystko idealnie do siebie pasuje, dzięki czemu widzimy jak precyzyjnie przemyślana jest cała gra.

Jednak cały ten spektakularny świat w świecie gry można łatwo przeoczyć - należy to traktować jako osiągnięcie, za które należą się studiu Santa Monica brawa. 

Autorzy podjęli się tutaj sporego ryzyka, podobnego do tego, które możemy zobaczyć w Elden Ring. Tam również autorzy przygotowali wiele wyśmienitych lokacji, które jednak bardzo łatwo przeoczyć w ogromie całego świata. Tym bardziej, że dostęp do Krateru otwiera się przed nami po jednym ze zwrotów akcji w fabule, więc jeśli skupimy się na niej - nie zauważymy nowych możliwości. A tym bardziej po ukończeniu wątku fabularnego, kiedy to wielu graczy nie wraca już do gry. A szkoda, bo Krater jest lokacją zdecydowanie wartą uwagi.