Koniec Galvanic Games. Zamyka się studio odpowiedzialne za Wizard with a Gun

Rozczarowujących wieści ze świata gier wideo ciąg dalszy. Galvanic Games, twórcy Wizard with a Gun, poinformowali właśnie o zakończeniu dalszej działalności i zamknięciu studia.

Niestety żyjemy aktualnie w bardzo przykrych czasach, kiedy zamknięcie kolejnego studia nie jest już dla nikogo większym zaskoczeniem. Ledwo co zakończyliśmy przecież kontrowersje związane z Microsoftem, Tango Gameworks i Arkane Austin. Bardzo głośno mówiło się wtedy o hipokryzji amerykańskiego giganta i niezrozumiałych decyzjach, które doprowadziły do zakończenia działalności znanych i szanowanych studiów.

Jak się właśnie okazało, następne w kolejce jest niestety Galvanic Games. Szef studia Patrick Morgan poinformował w dłuższej wiadomości na Twitterze, że podjęto decyzję o zakończeniu dalszej działalności. W przeciwieństwie do niektórych ostatnich zamknięć, w tym przypadku wszyscy deweloperzy będą musieli raczej szukać nowej pracy i nie będą mogli zostać po prostu przesunięci do innego projektu.

Reklama

Morgan wyjaśnił krótko na samym wstępie, że Wizard with a Gun, które na Steamie zadebiutowało w październiku 2023 roku, zaliczyło solidny początek, ale sprzedaż ostatecznie nie była wystarczająca, aby dalej funkcjonować. Proces podpisywania i planowania nowych projektów trwa niestety dosyć długo i Galvanic Games skończył się najwyraźniej budżet, żeby dotrwać do kolejnej premiery.

Najbardziej smuci przede wszystkim fakt, jak przyznał sam Morgan w swojej wypowiedzi, że po dekadzie budowania zespołu studio zamyka się po najbardziej produktywnym roku w jego historii. Poprzedni rok był jednak wyjątkowo trudny dla całej branży i Galvanic właśnie odczuło tego konsekwencje. Ich losy potoczyły się niestety w najgorszy możliwy sposób.

Możliwe, że przy tych przykrych informacjach nieco więcej rozgłosu zyska Wizard with a Gun. Wydana przez Devoler Digital produkcja może pochwalić się bardzo pozytywnymi opiniami na Steamie. Już teraz widać w komentarzach wiele ciepłych słów w kierunku Galvanic Games oraz deweloperów, na które wpłynęła ta decyzja. Czuć więc wsparcie graczy i wielu z nich przypomniało sobie właśnie o udanym roguelike’u.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy