Kien – gra ukazała się po... 22 latach od zapowiedzi

W 2002 roku grupa przyjaciół z Włoch rozpoczęła prace nad grą akcji z elementami RPG na przenośną konsolę Game Boy Advance, zatytułowaną Kien. Tytuł w końcu się ukazał. To finał najdłuższego procesu produkcyjnego w historii gier wideo. Co za determinacja!

W skrócie:

  • Grupa przyjaciół z Włoch rozpoczęła prace nad Kien w 2002 roku, pomimo braku doświadczenia w tworzeniu gier. Przez dwa lata pracowała intensywnie nad projektem.
  • Wysokie koszty produkcji kartridży i ryzyko finansowe spowodowały, że żadna firma nie chciała podjąć się wydania gry. W efekcie projekt trafił do szuflady.
  • Po latach jeden z twórców, Fabio Belsanti, dzięki współpracy z Incube8, firmą specjalizującą się w wydawaniu nowych gier na klasyczne konsole, doprowadził do wydania Kien.

Reklama

Pomysł na grę zrodził się w 2002 roku, kiedy to włoska ekipa złożona z przyjaciół bez doświadczenia w branży postanowiła stworzyć grę akcji z elementami RPG na Game Boy Advance. Przez dwa lata zespół intensywnie pracował nad Kien, ale napotkał na wiele przeszkód (nic dziwnego, biorąc pod uwagę zerowe doświadczenie w gamedevie). Wysokie koszty produkcji kartridży i ryzyko finansowe spowodowały, że żadna firma nie chciała podjąć się wydania gry. Nawet gdy ta była już prawie gotowa, brak wsparcia ze strony wydawców zmusił deweloperów do odłożenia projektu do szuflady.

Z czasem w zespole pozostał tylko Fabio Belsanti (czyli trudno już było mówić o zespole), który pomimo wiary w projekt musiał zająć się innymi rzeczami. Belsanti założył nową firmę, zajmującą się tworzeniem gier edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. Przez lata zdobywał doświadczenie i rozwijał swoje umiejętności, ale nigdy nie zapomniał o Kien. Nawet gdy jego kariera nabrała tempa, wciąż marzył o wydaniu gry, którą zaczął tworzyć wspólnie z przyjaciółmi.

Nadzieja na wydanie Kien ożyła, gdy Belsanti zauważył powrót do łask starych gier i konsol. Retro gaming stał się popularny, a kolekcjonerzy i gracze zaczęli interesować się starymi tytułami i sprzętem. Widząc tę tendencję, Belsanti postanowił dać Kien drugą szansę. Współpraca z Incube8, firmą specjalizującą się w wydawaniu nowych gier na klasyczne konsole, umożliwiła ukończenie projektu. Incube8 zobaczyło potencjał w Kien i zgodziło się pomóc w jego wydaniu. W czerwcu 2024 roku Kien wreszcie zadebiutował i dostarczył graczom to, co planowano dwie dekady wcześniej.

Belsanti podkreśla, że wydanie gry na oryginalnej konsoli ma dla niego ogromne znaczenie. Przywołuje nostalgię za czasami, gdy konsola Game Boy Advance była na szczytach list popularności.

Belsanti zauważył, że nostalgiczne zainteresowanie retro gamingiem jest podobne do renesansu winyli i kaset magnetofonowych w muzyce. Wzrost popularności starych form technologii wynika z tęsknoty za przeszłością oraz ciekawości młodszych pokoleń, które nie miały okazji doświadczyć tych rzeczy w ich pierwotnej formie. Kien można kupić w wersji fizycznej, ale można też zagrać w niego w wersji cyfrowej na emulatorach.

Kien to platformówka wzbogacona o elementy RPG. Przenosi graczy do fantastycznego świata, przedstawiając 23 skomplikowane i wymagające plansze do przejścia. Akcja jest szybka, a my musimy stawić czoła licznym przeciwnikom. Struktura gry jest nieliniowa, więc rozległy świat można eksplorować na swój sposób.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gameboy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy