Kapitan Ameryka i Czarna Pantera na drugiej wojnie światowej. Nowe wieści

Kapitan Ameryka i Czarna Pantera łączą siły w alternatywnej historii drugiej wojny światowej. Marvel 1943: Rise of Hydra zapowiada się epicką podróż przez różnorodne zakątki świata - od okupowanego Paryża po skrytą w dżungli Wakandę.

W skrócie:

  • Rise of Hydra wprowadza alternatywną wersję historii II wojny światowej. Głównym wrogiem będzie Hydra.
  • Gra pozwoli wcielić się w cztery postacie, w tym Kapitana Amerykę i Azuriego, Czarnego Panterę z 1943 roku.
  • Amy Hennig zapowiada narracyjną głębię, inspiracje klasycznymi filmami wojennymi i niesamowity poziom szczegółowości wizualnej.

Marvel 1943: Rise of Hydra zabiera nas do alternatywnej wersji II wojny światowej. Tym razem centrum wydarzeń stanowią Kapitan Ameryka i Azuri, dziadek T’Challi, wcielający się w rolę Czarnej Pantery. Amy Hennig, która prowadzi nowo utworzone Skydance New Media, zapowiada, że gra stawia na bogatą narrację i unikalne podejście do bohaterów.

Reklama

Kapitan Ameryka, znany jako symbol amerykańskiego patriotyzmu, stawia pierwsze kroki w swojej karierze. W przeciwieństwie do niego, Azuri to doświadczony wojownik, który balansuje między rolą lidera Wakandy a obrońcą jej interesów. Ich pierwsze spotkanie w okupowanym Paryżu pełne jest napięć, ale to właśnie ich różnice mają stać się kluczem do pokonania Hydry.

Hennig podkreśla, że gra inspirowana jest klasycznymi filmami wojennymi, takimi jak "Parszywa dwunastka" czy "Tylko dla orłów". To nie tylko historia superbohaterów, ale też opowieść o trudnych wyborach, sojuszach i konflikcie kultur. "Dobro i zło są tu bardzo jasne - kto nie chciałby uderzyć nazisty?" - dodaje Hennig z humorem.

Wakanda, Paryż i... co jeszcze?

Dwie z kluczowych lokacji Marvel 1943 to okupowany przez Niemców Paryż i tajemnicza Wakanda. Amy Hennig zapowiada, że gra będzie "globtroterską przygodą", a kolejne miejsca wciąż pozostają tajemnicą. Wakanda z 1943 roku, jeszcze ukryta przed światem, będzie miejscem, które ma nas zachwycić wizualnym rozmachem i detalami.

"Świat się zmniejsza - nie ma jeszcze satelitów, ale samoloty już zaczynają zaglądać nad nasze granice" - mówi Hennig. To właśnie te zewnętrzne zagrożenia zmuszają Wakandę do porzucenia neutralności. "Jak długo można pozostawać w cieniu, kiedy świat wokół ciebie płonie?". Paryż z kolei stanie się areną szpiegowskich intryg i dynamicznej akcji.

Cztery perspektywy, cztery historie

Marvel 1943 nie ogranicza się do dwóch głównych bohaterów. Gra pozwoli graczom wcielić się także w dwie inne postacie: Gabriela Jonesa, amerykańskiego snajpera i członka Howling Commandos, oraz Nanali, wakandyjską szpieg infiltrującą okupowany Paryż.

Gabriel to mistrz walki na dystans, który reprezentuje siłę amerykańskiej armii, podczas gdy Nanali działa w cieniu, wykorzystując swoje zdolności do infiltracji i sabotażu. Te różnorodne style gry mają wprowadzić dynamikę i różnorodność do rozgrywki, pozwalając nam doświadczyć konfliktu z różnych punktów widzenia.

W grze pojawią się także postacie drugoplanowe, takie jak Julie z francuskiego ruchu oporu oraz Howard Stark - wynalazca i ojciec Iron Mana. Ich role mają wzbogacić fabułę o nowe wątki i pogłębić relacje między głównymi bohaterami.

Filmowe doświadczenie w grze

Amy Hennig, która znana jest z pracy nad serią Uncharted, podkreśla, że celem Marvel 1943 jest stworzenie gry, która będzie równie wciągająca wizualnie i narracyjnie, co filmy Marvela. "Chcemy, żeby wszystko wyglądało, brzmiało i dawało odczucia jak film Marvela, ale żeby to gracz kierował akcją" - tłumaczy.

Zespół postawił na wysoki poziom szczegółowości, aby gra była jak najbardziej wiarygodna. Hennig zauważa, że łatwo zgubić poczucie realizmu w pełnym CGI, dlatego tak ważne było dla niej zachowanie "fotorealistycznej" estetyki. "Gra powinna wciągać graczy i widzów, tak jak kiedyś Uncharted" - dodaje.

Premiera Marvel 1943: Rise of Hydra już w przyszłym roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy