Janusz Symulator - oto najbardziej polska gra ze wszystkich polskich gier

Jeszcze w tym roku na rynku ma ukazać się gra Janusz Symulator, nad którą czuwa niezależne polskie studio Simplicity Games. W produkcji tej wcielimy się w typowego Polaka, słynnego Janusza znanego z kultury memów rozprzestrzenianych niemal po całej sieci. "W polskich realiach liczy się spryt i kombinowanie - rozwiązuj zadania na różne sposoby, oszczędzaj czas i pokaż somsiadowi, kto tu rządzi" - brzmi fragment opisu rozgrywki.

Studio Simplicity Games ponownie skłania się ku możliwości wpasowania się w preferencje polskich graczy. Bo jak inaczej trafić do rodzimych odbiorców niż poprzez wyprodukowanie bardzo polskiej gry, która pełnymi garściami czerpie z szerokiej internetowej kultury, w tym także popularnych memów?

Takim właśnie projektem ma być Janusz Symulator, gra traktująca o losach przeciętnego stereotypowego Polaka o imieniu Janusz, który w swoim życiu nigdy nie pominie żadnej lukratywnej promocji i przeceny, nie odmówi szwagrowi pojedynku na mocną głowę podczas zakrapianej imprezy i nie zaniecha możliwości zademonstrowania, że jest lepszy niż sąsiad przy każdej możliwej okazji.

Reklama

Janusz Symulator jest więc opowieścią o kombinatorstwie, grillowaniu i ułatwianiu sobie życia za wszelką cenę, czasem nawet kosztem innych osób z sąsiedztwa. Producentom przy tworzeniu tej gry przyświecało jedno prominentne motto: "W polskich realiach nie chodzi o to, żeby się napracować, tylko żeby dobrze pokombinować!".

Czego możemy więc spodziewać się po symulatorze Janusza? Nasz protagonista będzie mógł łapać okazje w pobliskim sklepie Stonka (inspirowanym oczywiście słynną w naszym kraju siecią). Nie braknie aktywności łowienia ryb, jak przystało na jedno z najpopularniejszych zainteresowań typowego Janusza czy też wyścigu po karpia w promocji w okresie przedświątecznym. Będziemy mogli również w skrzętny sposób uprzykrzać życie znanemu z internetowych memów "somsiadowi" np. malując w nocy jego "Passeratti" specjalnym "szprejem".

Janusz Symulator ma w założeniu bawić swoją komiczną konwencją mocno nastawioną na groteskowość. Wydaje się, że kreatywność twórców w tym aspekcie jest praktycznie nieograniczona. Przez klimat gry, już teraz z dużą dozą pewności można pokusić się o tezę, że gra zapowiedziana na 4. kwartał 2025 roku będzie "najbardziej polską" ze wszystkich polskich produkcji gamingowych.

Sejm the Game - parodia polskiej polityki w formie gry wideo

Nie jest to jednak jedyny projekt od studia Simplicity Games, który mocno dotyczy wszystkiego, co polskie. Innym zapowiedzianym tytułem, o którym pisaliśmy w ubiegłym roku, jest Sejm the Game, gra utrzymana w klimacie polskiego sejmu i perypetii z udziałem rodzimych polityków.

Ta przygodowa gra pozwoli nam wcielić się w jednego z kilkunastu polskich parlamentarzystów. W grze pojawi się wiele świeżych i charakterystycznych tematów oraz wątków, także tych, które mocno spolaryzowały polską społeczność.

Przykładowo będziecie mogli korzystać z ataku kota bojowego czy klątwy niemieckiego agenta. Z mównicy sejmowej regularnie padać będzie słynne "Szczęść Boże", a twórcy nie omieszkali też nie dodać incydentu z gaśnicą czy afery z granatnikiem...

Simplicity Games nie kryje się z tym, że Sejm the Game mocno szorować będzie po granicy dużej kontrowersji absurdu i parodii. Łącząc to wszystko z kreskówkową warstwą wizualną, gra może odnieść naprawdę duży sukces w naszym kraju...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy