Jak uzyskać komiksowe efekty w wyścigach bez Need for Speed: Unbound
Jak się okazuje, Need for Speed Unbound nie jest pierwszą grą, która dodaje wyścigom ciekawe efekty graficzne. Pierwszym takim tytułem była Auto Modellista, wydana jeszcze na PS2.
Auto Modellista, wydana w 2002 roku na PlayStation 2, nie była wybitną grą, ale znalazła jednak swoje miejsce w historii wyścigów dzięki przyciągającej wzrok grafice, opartej o cell-shading. Wielu graczy liczyło na to, że nowy Need for Speed Unbound zaadaptuje ten styl, rodem z anime, ale wygląda na to, że dostaniemy tam “tylko" realistyczne samochody i efekty specjalne, stylizowane na komiks lub graffiti.
Jeśli nadal więc szukacie gry, która całkowicie jest w stanie odmienić grafikę, do jakiej przywykliśmy w wyścigach, warto zwrócić uwagę na rozwiązania, które... już istnieją, a mianowicie edytor pojazdów w Gran Turismo 7. Daje on możliwość całkowitej zmiany wyglądu każdego pojazdu w grze.
Większość graczy używa go do zmiany lakieru, malowań i naklejanych symboli. Jednak jedna osoba postanowiła sprawdzić co wyjdzie, gdy edytor spróbujemy wykorzystać do gruntownej zmiany cieniowania na samochodzie. Efekt jest fenomenalny i przypomina wspomniany cell-shading: