Immortals of Aveum porażką EA? Kiepskie zainteresowanie gry na Steamie

Immortals of Aveum zapowiadało się na całkiem interesującą grę. Pod szyldem znanego i lubianego EA Originals zapowiedziano produkcję od nowego Ascendant Studios dowodzonego przez byłego dyrektora kreatywnego Call of Duty. Zatrudniono wielu doświadczonych twórców FPS-ów i postanowiono stworzyć widowiskową grę akcji z toną umiejętności magicznych.

Nowa produkcja EA niedługo po swojej premierze zebrała nawet solidne recenzje wśród krytyków. Średnia na OpencCriticu wynosi aktualnie 73%, a na Metacriticu waha się od 67 w wersji na PC do aż 77 na Xbox Series X. Nie są to oczywiście wyniki na miarę nowej Zeldy, Elden Ring czy God of War Ragnarok, ale wielu graczy zgodnie stwierdziło, że jest to solidny tytuł.

Wygląda niestety na to, że w przepełnionym hitami 2023 roku nie ma miejsca na solidne tytuły. Oryginalnie Immortals of Aveum miało zadebiutować 20 lipca. Ostatecznie studio zdecydowało się przesunąć premierę na 22 sierpnia i wrzucić swoją debiutancką produkcję pomiędzy Baldur’s Gate 3 a Starfield. Kiedy wszyscy grają w ostatnie hity albo wyczekują kolejnych, nikogo nie naszła najwyraźniej chęć na więcej nowości.

Przez chwilę Immortals of Aveum znajdowało się nawet wśród najpopularniejszych gier Twitcha. Wynikało to jednak wyłącznie z liczby sponsorowanych transmisji, w które zainwestowało Electronic Arts. W najlepszym momencie grę na Twitchu oglądało ponad 220 tysięcy graczy. Teraz ta liczba spadła drastycznie (do 3,5 tysiąca w ciągu ostatnich 3 dni) i w momencie pisania tego artykułu Immortals of Aveum ogląda tylko 1,5 tysiąca osób.

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na Steamie, gdzie rekord graczy online wynosi 751 użytkowników. Nawet chwilowe zainteresowanie na Twitchu nie wpłynęło więc znacząco na sprzedaż na platformie Valve. W przypadku PC jest jednak duża szansa, że większość graczy ogrywa Immortals of Aveum poprzez EA App. Debiut Ascednant Studios jest bowiem dostępny w ramach abonamentu EA Play.