Hollow Knight: Silksong zaliczy opóźnienie. Gra stała się bardzo duża

​Team Cherry ma najwyraźniej bardzo ambitne plany względem sequela Hollow Knight. Jest on najwyraźniej na tyle duży, że studio było zmuszone przesunąć premierę.

Hollow Knight to jedna z produkcji, która skutecznie pokazała mainstreamowemu odbiorcy potencjał rynku gier indie. Powstała bardzo dobra, odniosła duży sukces i pozwoliła jej twórcom, Team Cherry, rozpocząć prace nad kolejnym tytułem. W ten sposób powstawać zaczął Hollow Knight: Silksong.

Ostatni post ze strony przedstawiciela Team Cherry niestety nie wzbudzi zbyt dużego entuzjazmu wśród graczy wyczekujących Silksong. Matthew Griffin na Twitterze poinformował, że oryginalnie studio planowało wypuścić swoją nową grę w drugiej połowie 2023 roku, ale prace nad sequelem cały czas trwają.

Reklama

Ucieszyć fanów powinien fakt, że jednym z powodów późniejszego debiutu jest rozmiar gry. Już pierwsza część oferowała sporo zawartości i wielu graczy pochłonęła na dziesiątki godzin. Jeżeli sequel ma być większy, może powstać godna kontynuacja, której premiera znów głośnym echem rozniesie się po mediach.

Hollow Knight: Silksong został oficjalnie zapowiedziany w lutym 2019 roku. Gra ma zadebiutować na PC, PS4, PS5, Switchu oraz w Xbox Game Passie. Niestety na ten moment nie znamy wiele szczegółów na jej temat. Griffin zapowiedział jednak, że dostaniemy więcej informacji bliżej premiery.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama