Halo Infinite - masz słabszą kartę graficzną? Nie zagrasz
343 Industries wydało niedawno aktualizację do Halo: Infinite, która jak się okazuje, utrudnia życie graczom pecetowym, którzy posiadają słabsze karty graficzne.
Jeśli gracie w Halo: Infinite na PC i na pokładzie macie kartę graficzną z mniej niż 4 GB pamięci VRAM, uważajcie na najnowszą aktualizację. Jak się okazało, w takim przypadku powoduje ona, że niemożliwym staje się uruchomienie gry. Nawet jeśli przed aktualizacją wszystko działało zupełnie normalnie, po jej zaktualizowaniu po prostu nie odpalicie najnowszego Halo. Na forach Steam, Reddit czy Resetera mnóstwo jest wpisów sfrustrowanych graczy, którzy kupili grę jakiś czas temu, a teraz nie są w stanie jej uruchomić.
W teorii problem powinien dotyczyć tylko posiadaczy kart Nvidia GTX1060 z 3GB VRAM na pokładzie - jest to jednak sytuacja o tyle kuriozalna, że nawet ta karta jest mocniejsza niż wymienione w minimalnych wymaganiach sprzętowych dla gry. Patch powstawał przy współpracy z firmą AMD, niedawno też pojawiły się specjalne, dedykowane sterowniki dla kart graficznych tej firmy w wersji Adrenalin 23.3.1, ale na chwilę obecną ciężko stwierdzić czy posiadacze kart AMD również mają problem jeśli na pokładzie brakuje im pamięci VRAM - wpisy pochodzą bowiem głównie od graczy z kartami Nvidia.
Najnowsza aktualizacja dla Halo: Infinite, która pojawiła się mniej więcej dwa tygodnie temu, wprowadza do gry różnego rodzaju poprawki graficzne, między innymi cienie oparte o technologię ray-tracingu, które zapowiadano jeszcze w październiku 2021 roku. Niestety, jak się teraz okazuje, to między innymi te efekty sprawiają, że wymagania sprzętowe mocno podskoczyły.
343 Industries w żaden sposób - przynajmniej póki co - nie odniosło się do sprawy. Wygląda więc na to, że nie jest to traktowane w kategoriach problemu. Tak więc zanim sięgniecie do portfela by kupić grę, upewnijcie się, że Wasza karta graficzna sprosta zadaniu.