Gry PEGI 3 uciekają na platformy mobilne. Podsumowanie klasyfikacji w roku 2013
PEGI opublikowało raport podsumowujący rok 2013 i porównujący go do zeszłych lat.
Dowiadujemy się z niego między innymi, że prawie 1/10 wszystkich gier, jakie zostały w nim sklasyfikowane, otrzymały znacznik PEGI 18. Ponadto, wszystkich gier jest znacznie mniej niż wcześniej - liczba ta sukcesywnie topnieje od 2009 roku, co może niepokoić.
Może niepokoić, ale raczej nie powinno. Zacznijmy od tej informacji - według powyższej tabelki, w ciągu kilku lat liczba gier klasyfikowanych rocznie przez PEGI spadła z 2750 do 1542, a więc prawie o połowę.
Nie wynika to jednak raczej z tego, że produkuje się mniej gier - ta liczba prawdopodobnie jest większa. Trzeba bowiem zwrócić uwagę na dwa fenomeny - gry mobilne oraz indie. I jedne, i drugie nie przechodzą przez PEGI, bo dystrybuowane są wyłącznie (lub prawie wyłącznie) cyfrowo, na AppStore/Google Play i innych oraz PC. Widać to zresztą na wykresie poniżej:
Wynika z niego, że procent gier klasyfikowanych przez PEGI, które otrzymują cyferkę 3, drastycznie zmalał - również prawie o połowę. Oprócz tego możecie porównać wartości liczbowe i procentowe gier dla różnych przedziałów wiekowych:
Ciekawe jest również porównanie danych pokazujących, jakie znaczniki pojawiały się w grach z różnych przedziałów. Na przykład znacznik "Sex" można znaleźć w 41 grach PEGI 12:
Z sekcji przykładowych zażaleń możemy się też dowiedzieć, jakie kryteria brane są pod uwagę przy klasyfikacji. Przykładowo: kiedy oceniana jest przemoc, nie patrzy się na to, jakie pociski są wystrzeliwane, a na to, co dzieje się, gdy trafią w przeciwnika - jeżeli na przykład naruszają jego ciało, kolor krwi nie ma znaczenia.
Dlatego Halo 4 otrzymało PEGI 16, a Pokemony regularnie otrzymują PEGI 7 - choć realizm przemocy w tych dwóch grach wcale nie jest tak odległy.