"Gry muszą zasłużyć sobie na monetyzację" - twórca Helldivers 2 o mikropłatnościach
CEO Arrowhead Game Studios od premiery Helldivers 2 jest bardzo aktywny na Twitterze. W jednym z komentarzy poruszył ostatnio gorący wśród społeczności temat monetyzacji.
Zaraz po premierze gry jednym z głównych problemów Helldivers 2 wydawała się monetyzacja. Kiedy tylko pierwsi gracze rzucili okiem na płatną wersję Warbond, tutejszego Battle Passa, pojawiły się pierwsze dyskusje o potencjalnym pay-to-win. W płatnym karnecie, obok przedmiotów kosmetycznych, znajduje się również kilka silnych broni.
Gracze potencjalnie musieliby w kosztującej 40 dolarów grze płacić regularnie dodatkowe 10 dolarów za premium Warbond, aby zyskać dostęp do pełnego asortymentu broni. Błyskawicznie pojawiły się zarzuty w stronę Arrowhead Game Studios. Helldivers 2 jest oczywiście nastawiony przede wszystkim na współpracę, ale ograniczanie dostępu graczy do zawartości nie zostało dobrze odebrane.
Szybko okazało się jednak, że ze strony deweloperów jest to celowy zabieg, a walutę premium można bez większych problemów zarabiać podczas gry. Jeżeli komuś wyjątkowo zależy na czasie, faktycznie może zapłacić dodatkowe 10 dolarów za Warbond i zacząć szybciej odblokowywać wszystkie nowości. Doświadczeni gracze będą jednak mogli zdobyć niezbędną walutę podczas różnych misji i ostatecznie bez dodatkowych kosztów zdobyć wszelkie bronie i przedmioty kosmetyczne.
