Gracze wściekli na Steama. Muszą płacić za gry prawie jedną trzecią pensji

Chociaż Steam w ciągu ostatnich miesięcy bardzo mocno się rozwinął, część graczy nie kryje irytacji z jednego powodu. Niektórzy użytkownicy platformy nie mogą płacić i kupować gier przy pomocy ich krajowej waluty pieniężnej.

W ostatnim czasie Valve wprowadziło sporo zmian do swojej popularnej platformy z grami. W serwisie pojawiły się dodatkowe filtry językowe pozwalające łatwiej wyszukiwać gry i recenzje. Ulepszono również narzędzia i mechanizmy kierowane docelowo do twórców, producentów gier.

Największą nowością była jednak premiera całkowicie nowej, odświeżonej aplikacji mobilnej Steam Mobile. Valve chwaliło się, że program sprzyja łatwiejszym zakupom, a także oferuje zdecydowanie więcej zabezpieczeń i autoryzacji. Oczywiście lekkie metamorfozy dotknęły także szaty graficznej aplikacji.

Reklama

Gracze zarzucają Steamowi brak dostępności lokalnych walut do płacenia za gry

Nadal istnieje jednak pewien problem, który mocno frustruje międzynarodowych graczy. Na Reddicie rozgorzała potężna dyskusja dotycząca dostępności walut pieniężnych na Steamie. Gracze uskarżają się na to, że nie mogą płacić w swojej ojczystej walucie. Wiąże się to w konsekwencji z przewalutowaniem i płaceniem za gry w... euro bądź dolarze, a to w ostatecznym rezultacie nie jest zbyt opłacalne dla nabywców.

Zaraz pod postem zrodziła się prawdziwa salwa komentarzy. Gracz z Macedonii zaznaczył, że zmaga się z tym samym problemem - przy pensji ok. 300 euro za wysokobudżetową grę musi zapłacić od 60 do 70 euro. Irytacje wyrazili także użytkownicy Steama z Argentyny, Libanu, Brazylii, Serbii i Bułgarii.

W obecnej chwili najpopularniejsza platforma z grami PC obsługuje blisko 40 rozmaitych walut. Nie wiadomo, czy Valve planuje ekspansję, jeśli chodzi o ten aspekt.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Steam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama