Gracze wprowadzani w błąd. Lootboksy są ukrywane w reklamach gier mobilnych

BBC ujawniło, że większość najpopularniejszych gier mobilnych w Wielkiej Brytanii ukrywa informacje o lootboksach w swoich reklamach. Zaledwie dwie z 45 przebadanych gier spełniają standardy reklamowe określone przez ASA.

W skrócie:

  • BBC przeprowadziło dochodzenie dotyczące lootboksów w grach mobilnych. Zaledwie dwie z 45 przebadanych gier poprawnie oznaczały ich obecność w reklamach.
  • Monopoly Go i inne popularne tytuły nie informują o losowych zakupach w swoich materiałach promocyjnych. Eksperci twierdzą, że to poważne naruszenie transparentności.
  • Organizacje takie jak ASA i Young Gamers and Gamblers Education Trust apelują o większe regulacje. Uważają, że problem wymaga natychmiastowej reakcji.

Lootboksy w grach mobilnych to temat, który od lat wzbudza kontrowersje. Najnowsze śledztwo BBC wskazuje na brak transparentności w reklamach największych gier mobilnych w Wielkiej Brytanii. Z 45 najlepiej zarabiających tytułów na platformie Google Play tylko dwie gry poprawnie oznaczały obecność losowych zakupów w reklamach.W śledztwie wskazano, że 26 z tych 45 gier w Google Play było oznaczonych jako zawierające lootboksy. Jednak spośród nich aż 22 były aktywnie reklamowane w tym samym czasie, a tylko dwie ujawniały ten fakt w swoich materiałach promocyjnych. Monopoly Go - gra o najwyższych przychodach na platformie - znalazła się w grupie tytułów, które nie wspominały o lootboksach w reklamach.To odkrycie budzi niepokój, szczególnie w kontekście ochrony młodszych użytkowników. Eksperci podkreślają, że brak jasnych informacji o funkcjonowaniu gry w reklamach może wprowadzać graczy w błąd.

Dlaczego lootboksy są problemem?

Reklama

Lootboksy to forma zakupów w grze, które pozwalają graczom zdobyć losowe przedmioty - czasem wartościowe, czasem nie. Z tego powodu porównywane są do hazardu. Dr Jane Rigbye, dyrektor Young Gamers and Gamblers Education Trust, wyraziła swoje zaniepokojenie wynikami śledztwa BBC. Jej zdaniem brak regulacji w branży gier powoduje, że gracze i rodzice nie mogą podejmować świadomych decyzji.Organizacje konsumenckie, takie jak ASA (Advertising Standards Authority), wskazują na konieczność monitorowania branży i egzekwowania standardów reklamowych. W oświadczeniu przekazanym BBC ASA poinformowała, że cały czas analizuje sytuację, by zrozumieć skalę problemu i podjąć odpowiednie działania.

Czy nowe regulacje coś zmienią?

W zeszłym roku brytyjska branża gier zgodziła się na wprowadzenie nowych wytycznych, które miały zwiększyć ochronę graczy - szczególnie dzieci. Wypracowano tzw. Zasady Branżowe (Industry Principles), które obejmują m.in. obowiązek informowania o lootboksach przed zakupem gry oraz ujawnianie szans na zdobycie konkretnych przedmiotów. Twórcy mieli również zapewnić łatwą możliwość zwrotu środków.

Jednak, jak pokazuje śledztwo BBC, zasady te wciąż nie są przestrzegane. Monopoly Go to tylko jeden z przykładów gier, które pomijają ten kluczowy aspekt w swoich materiałach promocyjnych. Eksperci i organizacje konsumenckie, takie jak Young Gamers and Gamblers Education Trust, domagają się wprowadzenia surowszych przepisów. Według nich, branża gier mobilnych wymaga bardziej stanowczej kontroli, aby chronić najmłodszych użytkowników przed potencjalnymi zagrożeniami wynikającymi z lootboksów. Śledztwo BBC może stać się punktem zwrotnym w dyskusji o lootboksach w grach mobilnych. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: lootbox | gry mobilne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy