Gracze krytykują Blizzard za absurdalne ceny biletów na BlizzCon 2023

BlizzCon był niegdyś jednym z najważniejszych wydarzeń w gamingowym roku kalendarzowym. Dla fanów Overwatcha, Starcrafta czy World of Warcraft było to święto ważniejsze od targów E3. Blizzard ogłaszał swoje plany na przyszłość, zapowiadał nowe projekty i informował o dalszym rozwoju swoich znanych produkcji.

Od tego czasu wiele się zmieniło, a Blizzard stracił sympatię wielu graczy. Informacja o powrocie BlizzConu wciąż spotkała się jednak z dużym entuzjazmem. Po latach Covida i związanych z nim ograniczeń fani Blizzarda będą mogli spotkać się offline i posłuchać deweloperów odpowiedzialnych za ich ulubione gry.

Blizzard ujawnił niestety, że wyjazd na BlizzCon będzie wiązał się ze sporymi kosztami. Najważniejsze wydarzenia będą oczywiście streamowane online, ale jeżeli ktoś planuje wybrać się do Anaheim, będzie musiał zapłacić 300 lub nawet 800 dolarów.

Tańszy bilet gwarantuje kilka gadżetów, wstęp do wszystkich hali oraz wczesny dostęp do sklepu BlizzConu. Droższa wersja oferuje z kolei oddzielne kolejki oraz prywatną lożę, która zapewni lepsze warunki na oglądanie całego konwentu. Posiadacze Portal Passa będą również mieli okazję poznać deweloperów. Jak można było się domyślić, rozpoczęcie sprzedaży biletów nie spotkało się ze zbyt dużym entuzjazmem wśród graczy.