Gracze Destiny 2 wściekli na Bungie. O co poszło?

Najnowszy post z serii State of the Game niestety nie został przyjęty zbyt ciepło przez graczy Destiny 2. Wygląda na to, że wielu fanów serii powoli traci cierpliwość do Bungie.

Destiny 2 to bez wątpienia jeden z najbardziej wyjątkowych shooterów na rynku. Liczne aktywności PvE oraz zawiłe raidy wewnątrz sci-fi FPS-a to bardzo rzadki widok w naszej branży. Bungie odniosło jednak duży sukces z tym tytułem, dostarcza Destiny regularne aktualizacje, a ekspansje zapewniają nową zawartość mającą na celu rzucić wyzwanie nawet najbardziej doświadczonym graczom.

Reklama

Niestety ostatni dodatek w oczach społeczności nie wypadł najlepiej, a twórcy zostali zalani falą krytyki. Najpierw zawiodła kampania i decyzje podjęte przez scenarzystów, potem poziom trudności sezonowych wydarzeń, a potem pojawiły się ogólne wątpliwości względem aktualnego stanu gry. Członkowie społeczności regularnie sygnalizowali swoje obawy na Twitterze i Reddicie.

Odpowiedzią na wątpliwości graczy miał być najnowszy post z serii State of the Game. Na blogu Destiny 2 pojawił się obszerny wpis, w którym twórcy zaadresowali część krytyki. Dostaliśmy wytłumaczenie stanu Gambitu oraz braku nowej zawartości PvP. Większość graczy doszła niestety do wniosku, że Bungie nie zapowiedziało nic znaczącego, co zmieniłoby ich podejście do przyszłości Destiny.

Ostatnią deską ratunku może okazać się nadchodząca prezentacja The Final Shape. Jest to długo wyczekiwane przez społeczność wydarzenie, gdzie Bungie zapowie swoje dalsze plany na przyszłość. Gracze mają nadzieję, że nie będzie to tylko dłuższy livestream pełny widowiskowych trailerów i Bungie poświęci więcej czasu na zmiany, jakie planują wprowadzić do gry, aby usprawnić wskazywane przez społeczność problemy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Destiny 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy