Do czasu ujrzenia napisów końcowych w GTA 5, prawdopodobnie macie na koncie już całkiem pokaźną liczbę trupów, chyba, ze nazywasz się Matthew Judge, lepiej znany w sieci jako DarkViperAU. Streamer ten podjął się sprawdzenia jaka jest minimalna liczba osób, które musisz zabić, aby ukończyć GTA 5. Nie był to łatwy wyczyn, gdyż uzyskanie odpowiedzi zajęło mu całe trzy lata.
Oryginalne podejście do GTA
DarkViperAU rozpoczął swoją pacyfistyczną próbę 25 maja 2019 roku. Z ponad 1000 godzin materiału stworzył 27 filmów - jest to zapis całego jego przechodzenia fabuły GTA 5, cały czas starając się nie zabijać żadnych NPC-ów ani wrogów. Są oczywiście momenty, w których eliminacja jednostek była niezbędna do uzyskania postępów - ale są to jedyne ofiary gracza.
Niezwykłe pokłady cierpliwości
To pacyfistyczne podejście zostało osiągnięte dzięki temu, że inne postacie niezależne też strzelają podczas walk, a także dzięki sprytnemu wykorzystaniu skradania i strategii oraz dużej ilości cierpliwości. Aby uczynić rzecz jeszcze trudniejszą, DarkViperAU nie pozwolił sobie na używanie cheatów czy modów do ukończenia misji.
"Szczerze wątpię, by ktokolwiek pomyślał, że zajmie to tyle czasu" - mówi DarkViperAU w końcowym filmiku, który został wrzucony 3 października. Według streamera, ukończył on swoj pacyfistyczne podejście z łączną liczbą 96 zabójstw, z czego 30 przy użyciu broni palnej, a reszta przy użyciu ataków wręcz.
Imponujące jest nie tylko to, jak YouTuberowi udało się osiągnąć niezwykle niską liczbę zabójstw w grze przesiąkniętej przemocą i przestępczością, ale także, że towarzyszy temu spora dawka humoru. Filmy te są z pewnością warte obejrzenia. DarkViperAU kończy swój ostatni filmik słowami: "Ta seria wygenerowała ponad 30 milionów wyświetleń i 90 000 subskrybentów. Zabrała też większą część mojego psychicznego spokoju, ale było warto."
