Gears of War E-Day ma być najlepszą odsłoną w historii serii
Gears of War E-Day zapowiada się jako najbardziej imponująca gra z serii Gears of War. Przynajmniej jeśli wierzyć Mattowi Searcy'emu, dyrektorowi generalnemu studia The Coalition. Najnowsza produkcja ma stanowić popis technologiczny, ale i fabularny.
W skrócie:
- The Coalition pracuje nad technologią, którą najlepiej pokaże fabuła E-Day.
- Trailer gry zaprezentowany na Xbox Showcase zrobił wrażenie na wielu graczach.
- Gra ma potencjał, by stać się najlepszą odsłoną serii Gears of War.
Ogłoszenie Gears of War E-Day podczas Xbox Showcase w zeszłym tygodniu było sporym zaskoczeniem dla wielu fanów. Większość nie spodziewała się prequela po wydarzeniach z Gears 5. Zwiastun zaprezentowany przez Microsoft i dewelopera The Coalition był imponujący (co ciekawe, nie wiadomo, czy zaprezentowane materiały były uruchomione na PC czy na Xbox Series X). Warto wspomnieć, że kilka miesięcy temu znany insider Nate Najda, znany również jako shinobi602, przewidywał, że The Coalition zrobi wrażenie swoim nowym projektem. Już wiemy, co miał na myśli.
Według dyrektora kreatywnego The Coalition, Matta Searcy'ego, technologia, nad którą pracował zespół, najlepiej zostanie ukazana właśnie w fabule E-Day.
Czy Gears of War E-Day rzeczywiście okaże się najlepszą grą z serii, dopiero się przekonamy (w końcu deweloperzy zawsze mówią to samo o swoich nadchodzących tytułach), ale jeśli oceniać jej potencjał na podstawie zaprezentowanego trailera, trzeba przyznać, że możemy otrzymać przebój, jakich mało. The Coalition ma szansę pokazać, że potrafi tworzyć nie tylko kontynuacje, ale także wciągające prequele, które rozwijają uniwersum Gears of War.
Seria Gears of War zadebiutowała w 2006 roku i szybko stała się jedną z najważniejszych marek na Xboksach, ale także na PC. Stworzyło ją Epic Games i pod kierownictwem Cliffa Bleszinskiego. Gra wprowadziła innowacyjny system osłon oraz dynamiczne potyczki z perspektywy trzeciej osoby.
Gears of War opowiada o wojnie ludzi z przerażającą rasą zwaną Szarańczą na planecie Sera. Już pierwsza odsłona zdobyła tak duże uznanie, że kontynuacja była praktycznie pewna. W kolejnych latach ukazały się cztery sequele.
Co ciekawe, Gears of War miało nosić pierwotnie tytuł Unreal Warfare, nawiązujący do innej gry Epic Games - Unreal Tournament. W miarę rozwoju projektu zdecydowano jednak, że Gears of War lepiej oddaje klimat i fabułę gry. Z kolei postać Marcusa Feniksa, głównego bohatera serii, była inspirowana postaciami z filmów akcji z lat 80. i 90., takich jak "Rambo" czy "Terminator".