Gaming Factory w tym roku wydaje nową grę z gatunku survival-horror
Polskie studio Gaming Factory powiększa gamę gier, które będą wydawane przez warszawską firmę. Tym razem mowa o survival-horrorze Puppet House, który zaprasza graczy do opuszczonego domu zmarłego Brzuchomówcy. Gra jeszcze w tym roku trafi na PC, PlayStation 5 i Xbox S|X, a za stworzenie tytułu odpowiada duet dwóch przedsiębiorstw - Vecube Studio oraz Spirit Games Studio.
Według zapewnień twórców, w Puppet House - gracz wcieli się w rolę Ricka Evansa, fotografa z zamiłowaniem do nawiedzonych miejsc. Jego głównym celem jest poznanie mrocznej prawdy, która kryje się za murami tajemniczego Brzuchomówcy, który jest jednocześnie najbardziej mroczną postacią produkcji. Owiana złą sławą posesja Petera Hilla, skrywa dużo niewyjaśnionych zdarzeń i tajemnice zniknięcia tych, którzy przekroczyli próg domu. Podczas odkrywania tego miejsca, na graczy czekają złożone łamigłówki, niebezpieczeństwa, a każdy zły ruch będzie miał swoje konsekwencje.
Z opisu można wywnioskować, że w grze będzie kilka mechanik znanych z innych horrorów. Łamigłówki i konsekwencje z poczynionych ruchów mocno mogą przypominać m.in. serię Layers of Fear. Natomiast zamknięcie w tajemniczej posesji to klasyka horrorów, która pomimo wielokrotnego wykorzystania w dziełach kultury, dobrze zrobiona nigdy się nie znudzi graczom. Kilka słów na temat gry powiedział Mateusz Adamkiewicz z Gaming Factory.
Twórcy jak na razie nie podają dokładnej daty premiery. Nie znamy także szacowanych wymagań sprzętowych, by móc cieszyć się grą z odpowiednim komfortem. W sieci pojawił się trailer, który jest jednak bardzo krótki. Trwa on nieco ponad pół minuty. Widzimy kilka ujęć z kamery pierwszoosobowej, gdy nasz bohater przemieszcza się po wcześniej wspomnianym domu Brzuchomowcy.
Oprawa graficzna jest bardzo mroczna, choć wiele więcej o niej nie można powiedzieć. Swoją wypowiedź opublikował także szef studia Spirit Games, które zajmuje się współtworzeniem produkcji.