Freedom Wars - niespodziewany powrót po 10 latach. Na PS5, Switch i PC

Exclusive'y dla PlayStation Vity nie były liczne, ale Freedom Wars od studia Dimps zdecydowanie zapisało się w pamięci posiadaczy tego handhelda. Gra opowiadająca o przestępcach zmuszanych do walki z gigantycznymi robotami w postapokaliptycznej przyszłości była jednym z najbardziej wyróżniających się tytułów na mobilną konsolę Sony. Teraz, po ponad dekadzie od premiery, Freedom Wars niespodziewanie powraca - tym razem w wersji zremasterowanej na PS5, Nintendo Switch oraz PC.

W skrócie:

  • Freedom Wars Remastered pojawi się na PlayStation 5, Nintendo Switch i PC już 10 stycznia. Otrzyma wsparcie dla rozdzielczości 4K i 60 klatek na sekundę.
  • Gra jest znana z intensywnych bitew i dystopijnego klimatu. Nowa wersja zyska poprawki w balansie rozgrywki, systemie craftingu broni i ulepszeniach.
  • Remaster jest odpowiedzią na wieloletnie prośby fanów, a jego twórcy widzą w nim szansę na drugie życie dla tej kultowej produkcji.

Freedom Wars zadebiutowało na PlayStation Vicie w 2014 roku. Gracze docenili w niej między innymi oryginalną fabułę, osadzoną w dalekiej przyszłości, w której ludzkość zmuszona jest żyć w podziemnych koloniach penitencjarnych. Każdy obywatel jest skazany na ogromne, "milionletnie" wyroki, a jedyną drogą do skrócenia kary jest udział w walkach z gigantycznymi robotami - zwanymi "porywaczami" - które zagrażają koloniom.

Reklama

Gameplay Freedom Wars opiera się na szybkich, dynamicznych misjach, w których gracze walczą z hordami przeciwników i potężnymi bossami. Gra przypomina popularne serie takie jak God Eater, a system misji oraz mechanika zdobywania zasobów i doświadczenia wprowadzają element wyzwania oraz narzucają konieczność strategicznego planowania. Unikalnym elementem gry jest mechanika "cierni", która pozwala graczom używać gigantycznych biczy do stawiania pułapek i niszczenia części ciała przeciwników.

Freedom Wars Remastered otrzyma wsparcie dla rozdzielczości 4K na PS5 oraz PC, a także animację w 60 klatkach na sekundę także na Switchu, ale modyfikacje wizualne to nie wszystko. Remaster wprowadzi też zmiany w balansie gry, szczególnie w systemie craftingu i ulepszania broni, dzięki którym grind stanie się mniej uciążliwy.

Twórcy podkreślają, że dzięki większej liczbie przycisków na kontrolerze DualSense sterowanie na PS5 będzie bardziej intuicyjne i wygodne. Tetsunosuke Seki, reżyser remastera, zapewnił, że jednym z priorytetów było zredukowanie losowości w systemie zdobywania łupów, tak aby poprawić system osiągania postępów.

Wielu fanów Freedom Wars od lat marzyło o kontynuacji. Reżyser oryginalnej gry, Takashi Tsukamoto, przyznał, że już od dawna chciał stworzyć sequel, ale dopiero teraz pojawiła się taka możliwość. Dzięki współpracy z Bandai Namco Entertainment remaster powstał w ramach obchodów 10. rocznicy premiery oryginału.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy