Fani Diablo 4 czują się oszukani. Oto główne powody

Cierpliwość graczy do Diablo 4 najwyraźniej powoli dobiega końca. Użytkownicy Reddita wdali się ostatnio w dyskusje na temat tego, co konkretnie czyni nowe action RPG grą live service.

Głośna i owocna premiera Diablo 4 niestety szybko zamieniła się w koszmar dla Activision Blizzard. Chociaż ostatnia aktualizacja 1.1.1 została pozytywnie odebrana przez większość społeczności, poprzedziło ją kilka decyzji, które zniechęciły wielu graczy do dalszego inwestowania swojego wolnego czasu w ten tytuł.

Część graczy odeszła więc w kierunku Baldur’s Gate 3, nowej ligi Path of Exile lub Wayfindera. Inni z kolei wciąż pozostają aktywni na mediach społecznościowych i starają się znaleźć jakieś sposoby na to, jak naprawić największe problemy Diablo 4. Jeden z graczy poddał ostatnio pod wątpliwość to, czy nowe Action RPG Blizzarda można w ogóle nazwać grą live service.

Reklama

Użytkownik Reddita Selected-Rep porównał aktualny stan Diablo 4 do jego poprzednika. Diablo 3 było co prawda pozbawione Battle Passa, ale rozwijano je sezonowymi aktualizacjami, które co kilka miesięcy oferowały graczom odrobinę nowej zawartości. Nikt jednak nie nazywał tego tytułu grą z gatunku live service.

Kilka popularnych komentarzy zgadza się z sentymentem powyższego wpisu i dorzuca swoje trzy grosze do tego tematu. Wspomniany jest chociażby brak roadmapy, co wśród niektórych wzbudza spore wątpliwości odnośnie przyszłości gry. Inni z kolei uważają łatkę "live service" za kolejny sposób na próbę przyciągnięcia do Diablo 4 większej liczby graczy.

Typowe gry live service faktycznie oferują swoim społecznościom nieco więcej zawartości. Poza standardowymi już w branży sezonami organizowane są chociażby krótkie eventy funkcjonujące jako dodatkowa motywacja do zalogowania się do gry. Tymczasem fani Diablo 4 cierpią aktualnie na fakt, że mając gotowy, dopracowany do perfekcji build, nie ma różnorodnej zawartości, która mogłaby go przetestować.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diablo 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy