Dying Light 2: W grze odkryto... rower!
Jeden z graczy odkrył dość zaskakujący sposób poruszania się po pełnym zombie mieście. Okazuje się, że w Dying Light 2 jest w pełni funkcjonalny rower. Niestety, niedostępny w normalny sposób.
Wygląda na to, że na jakimś etapie produkcji gry Techland planował wprowadzić dodatkowy sposób poruszania się po mieście. Dla tych, którzy zmęczyli się parkourem. Ten ostatni element jest niezwykle satysfakcjonujący i bardzo przypadł do gustu wszystkim graczom. O ile część osób zarzuca grze miałką fabułę, o tyle do frajdy płynącej z rozgrywki nikt nie ma zarzutów.
Jednym ze sposobów poruszania się po mieście, który mógł zostać w ostatniej chwili wycięty z gry, była możliwość jazdy na rowerze. Fan gry odkrył pojazd, korzystając z menu programisty, które pobrał z NexusMods. Menu dewelopera pozwoliło graczowi na dodanie w grze w pełni nadającego się do jazdy roweru. Rower wydaje się poruszać stosunkowo płynnie po świecie, aczkolwiek w niewiarygodnie wolnym tempie.
Na ten moment nie jest do końca jasne, jaką funkcję miał pełnić ów rower. Być może był to jakiś sposób na testowanie gry, a być może faktycznie mieliśmy mieć możliwość jazdy rowerem, ale z jakiegoś powodu funkcja ta została usunięta? Może w przyszłości pojawią się DLC, wprowadzające pojazdy do świata gry? Tak było w przypadku pierwszej części gry.
Dying Light 2 pełne jest też easter eggów, które rozsiane są po całym mieście. Gracze co rusz odkrywają kolejne zabawne nawiązania do innych tworów popkultury. Jedną z takich niespodzianek jest zadanie od NPC-a o imieniu Leon. Musimy pomóc w poszukiwaniach jego przyjaciela Chrisa. Fani Resident Evil powinni się w tym momencie uśmiechnąć, a my nie będziemy dalej spojlerować.
Sukces Dying Light 2 jest właściwie przypieczętowany. Dying Light 2 zaliczył bardzo dobry start, a z nastawieniem twórców i chęcią rozwoju produktu jesteśmy przekonani, że po grę sięgną jeszcze tysiące kolejnych graczy.