Dorośli wierzą w korelację przemocy z grami wideo

Stany Zjednoczone od jakiegoś czasu borykają się z nasilonym problemem przestępczości w kraju. Dla wielu dorosłych osób temat ten powiązany jest pośrednio z przemocą w grach wideo.

Niezależnie od tego, ile jest prawdy w tym, że gry wideo mają jakikolwiek wpływ na generowanie przemocy w rzeczywistym świecie, okazuje się, że połowa dorosłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych wierzy w to, iż brutalne produkcje są skorelowane z przestępczością w ich kraju.

Według ostatniego sondażu prawie 58 procent pełnoletnich Amerykanów jest zdania, że pomiędzy realną przemocą, a grami wideo istnieje związek przyczynowo-skutkowy.

Problem ukazany przez ankietę wynika jednak z braku podstawowej wiedzy na temat branży elektronicznej rozrywki u rodziców, których dzieci spędzają czas grając. Okazuje się bowiem, że aż 38 procent badanych nie ma pojęcia o istnieniu organizacji zajmujących się klasyfikacją gier. Najciekawsze jest jednak to, że 33 procent dorosłych daje swoim dzieciom wolną rękę i pozwala im grać w dowolne tytuły.

Reklama

"Zaprezentowane wyniki pokazują brak świadomości Amerykanów w temacie systemu klasyfikacji gier oraz wynikające z tego zamieszanie na rynku" - oświadczył Mike de Vere, prezes firmy, która przeprowadzała badanie.

"Nasza ankieta powinna zostać odebrana jako alarmujący czynnik, skłaniający do podjęcia szerszej dyskusji na temat wpływu brutalnych gier na młodzież, zarówno przez społeczeństwo, jak i polityków" - dodał Mike de Vere.

Czy tego typu niepokojące rezultaty wpłyną jakoś na trwającą od pewnego czasu dyskusję na temat wpływu gier wideo na stan przemocy w USA? Wkrótce się przekonamy. Pewne jest natomiast to, że żadna debata nie będzie miała sensu, jeśli osoby biorące w niej udział nie przygotują się do niej odpowiednio. Aby obiektywnie spojrzeć na problem i zaproponować właściwe rozwiązanie, trzeba najpierw zgłębić prawa rządzące branżą gier.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: xbox 360 | PlayStation 4 | gry akcji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy