Doom odpalony na… kartonowym pudełku
Chyba naprawdę nie ma rzeczy, na której nie da się uruchomić Doom. Teraz okazało się, że kultową strzelankę da się odpalić na kartonowym pudełku. Limited Run Games przeszło samych siebie.
W skrócie:
- Limited Run Games wypuszcza nową edycję Doom i Doom II, która pozwala grać na samym pudełku. To część kolekcji "Will It Run".
- Pudełko wyposażone jest w ekran i elektronikę pozwalającą uruchomić klasycznego Dooma. Całość kosztuje dokładnie 666,66 dolarów (czyli wyraźnie ponad 2500 złotych).
- Edycja jest limitowana do 666 egzemplarzy. W zestawie są też dwie kopie gry i Cacodemon jako przenośna konsolka.
Gracze od lat bawią się w "Will It Run Doom?" - niekończącą się próbę odpalenia kultowej strzelanki z 1993 roku na absolutnie wszystkim: lodówkach, kalkulatorach, testach ciążowych czy zegarkach. Ale teraz granicę przesunęło samo Limited Run Games, wydając kolekcjonerską edycję, w której gra działa bezpośrednio na pudełku. To nie jest metafora. Pudełko ma wbudowany ekran i układ, który pozwala uruchomić klasycznego Dooma. To edycja stworzona z pełną świadomością kultowego statusu tej gry i z przymrużeniem oka.
Cena to 666,66 dolarów. Liczba sztuk wypuszczonych na rynek - 666. To oczywiście nie przypadek. To ukłon w stronę estetyki Dooma i jego demonicznych konotacji, a zarazem idealny prezent dla każdego kolekcjonera z poczuciem humoru.
W zestawie znajdują się również dwie fizyczne kopie gier - Doom i Doom II - które można uruchomić na dowolnej platformie. Jest też gadżet w postaci ręcznego Cacodemona, który również potrafi odpalić grę (choć nie wiadomo, w jakim dokładnie zakresie).
Nie podano jeszcze dokładnych szczegółów technicznych - nie wiadomo, jaki procesor zasila pudełko i w jakiej formie działa gra. Ale wszystko wskazuje na to, że to nie symulacja, tylko pełnoprawna, grywalna wersja. Cóż, Doom to nie tylko gra, ale "odwieczne" wyzwanie dla inżynierów i maniaków retrogier. Fani już spekulują, co będzie następne.
Pierwszą znaną próbę uruchomienia Doom poza klasycznym komputerem przeprowadzono w 1997 roku na... drukarce Apple LaserWriter. Choć gra nie była grywalna, udało się wyświetlić jej pierwsze klatki. To zapoczątkowało trwającą dekady obsesję graczy na całym świecie. Dziś Doom działa nawet na interfejsie... inteligentnej lodówki Samsunga.