Disco Elysium: Sytuacja twórców jest dramatyczna. Studio zwalnia 1/4 załogi!

Według kilku źródeł studio stojące za Disco Elysium, ZA/UM skasowało samodzielny dodatek do gry i zwalania 24 pracowników, czyli 25% składu.

Wśród zwolnionych jest Argo Tuulik, ostatni scenarzysta, który pracował przy Disco Elysium. Studio potwierdziło zwolnienia oraz skasowanie projektu w oświadczeniu dla PC Gamera.

O ile pozostali członkowie zespołu stojącego za oryginalnym Disco Elysium dalej pozostają zatrudnieni, o tyle sam fakt zakończenia współpracy z aż 1/4 zespołu i tak jest niepokojący w kontekście przyszłości studia. W 2021 roku odeszło z niego trzech głównych deweloperów, a szefostwo musiało się mierzyć z oskarżeniami o nadużycia finansowe.

Reklama

Tuulik oraz szefowa zespołu scenarzystów, Dora Klindžić, potwierdzili w rozmowie z serwisem GLHF, że większość zwolnionych to zespół pracujący nad skasowanym dodatkiem o nazwie kodowej X7. Według informacji pochodzących z maila od CEO studia do wszystkich pracowników, inny projekt, o nazwie kodowej P1 został "wstrzymany", a dwa kolejne - nadal są aktywnie rozwijane.

To nie pierwszy przypadek, kiedy ZA/UM kasuje projekty. Po premierze Disco Elysium ten sam los spotkał co najmniej jeden tytuł. Uważni analitycy na pewno zauważą tu pewien bardzo niebezpieczny trend, świadczący o problemach z zarządzaniem firmą - dwa skasowane projekty, jeden wstrzymany i to wszystko w ciągu pięciu lat w studiu średniej wielkości. 

Jeszcze gorsze informacje płyną z wypowiedzi Tuulika i Klindžić na temat warunków pracy w studiu. Klindžić porównała swój moment startu w 2022 roku do narodzin w dawnej Jugosławii w latach 90. ubiegłego wieku - "omija cię to, co najlepsze i jedyne co pozostaje to krwawa jatka". Natomiast dwa ostatnie miesiące w studiu określiła jako pełne crunchu, wypalenia i ciągłych konfliktów.

Natomiast Tuulik opisał atmosferę w ZA/UM jako przejście ze "Związku Radzieckiego do faszystowskiej Federacji Rosyjskiej". Wspomniał o oskarżeniach, że przełożeni dyskryminowali kobiety: "Znam co najmniej pięć kobiet, które zostały wyrzucone lub zmuszone do odejścia po premierze Disco Elysium. Na stanowiskach kreatywnych nie ma żadnych dowodzących kobiet, a w całej firmie na stanowiskach menedżerskich jest ich zaledwie kilka". 

Głównym powodem rezygnacji z pracy przez kobiety w ZA/UM miał być Tõnis Haavel, producent Disco Elysium, oskarżony i skazany za oszustwa niepowiązane z pracą w studiu. Wisienką na torcie beznadziejnej sytuacji studia są sprawy toczące się z kilkoma deweloperami, którzy oskarżają studio o odebranie im praw autorskich do ich prac.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama