Diablo 4 nie jest grą, w którą można grać w nieskończoność. Blizzard wyjaśnia
Im bliżej znajdujemy się premiery Diablo 4, tym bardziej przed społecznością action RPG otwiera się Blizzard. Twórcy zdradzili ostatnio, że ich nowa gra będzie miała konkretne zakończenie.
Większość fanów Diablo 4 żyje aktualnie faktem, że wielkimi krokami zbliża się jeszcze jedna beta gry. Podczas ostatniego livestreama Blizzard przedstawił kolejne szczegóły na temat swojej produkcji i zapowiedział "server slam" - ostatnią betę mającą na celu przetestować stan serwerów przed premierą pełnej wersji.
Redakcja GamesRadar wzięła ostatnio udział w kolejnym grupowym wywiadzie z Blizzardem. Reżyser Diablo 4 Joe Piepiora poinformował dziennikarzy, że twórcy zaplanowali konkretne zakończenie gry. Gracze z silnymi buildami będą mogli stanąć przed finałowym bossem, który sprawdzi ich umiejętności. Zdaniem Piepory nawet osoby na 100 poziomie postaci będą miały spore problemy z tym wyzwaniem.
Reżyser dodał również, że Diablo 4 nie jest projektowane z myślą o graniu w nieskończoność. Progres postaci jest długi i zaoferuje sporo wyzwań nawet dla najbardziej doświadczonych fanów action RPG, ale w końcu przychodzi moment, kiedy nasza postać jest bardzo silna, ukończyliśmy wszystkie wyzwania i możemy zrobić sobie przerwę od gry.
Graczy planujących spędzać w Diablo 4 każdą wolną chwilę pocieszy prawdopodobnie fakt, że gra powinna zaadaptować system sezonowy. Regularnie powinniśmy dostawać w rezultacie nowe wyzwania i obszerne aktualizacje, które odświeżą Diablo 4 i zmotywują graczy do kolejnego grindu.