Diablo 4 najszybciej sprzedającą się grą w historii Blizzarda

Zgodnie z przewidywaniami, na premierę nowej odsłony Diablo czekało mnóstwo graczy. Cała społeczność przez pierwsze cztery dni wczesnego dostępu spędziła w czwórce 93 miliony godzin.

Spodziewaliśmy się, że Diablo 4 narobi sporego zamieszania na rynku gier wideo. Plotki dotyczące nowej części słyszeliśmy od kilku lat, a od miesięcy trwa bardzo regularna i widowiskowa kampania marketingowa Activision Blizzard, która teraz przynosi efekty.

Wydawca na razie pozostaje dosyć oszczędny w swoich szczegółach dotyczących debiutu Diablo 4. Nie poznaliśmy więc konkretnych danych sprzedaży, ale dowiedzieliśmy się, że jest to najszybciej sprzedająca się produkcja w historii firmy, a od 2 do 6 czerwca, w okresie wczesnego dostępu, gracze spędzili w grze 93 miliony godzin.

Reklama

Można śmiało założyć w rezultacie, że sporą popularnością cieszyły się droższe wersje gry. Jedynie edycje Deluxe oraz Ultimate gwarantowały bowiem wczesny dostęp do Diablo 4 od piątku, 2 czerwca. Posiadacze standardowej wersji gry swoją przygodę z Sanktuarium rozpoczęli wczorajszej nocy.

Dobra sprzedaż to oczywiście dopiero początek planów Blizzarda na Diablo 4. Kolejnym egzaminem dla gry oraz jej deweloperów będzie pierwszy sezon, który ma zadebiutować w drugiej połowie lipca. Powinniśmy dowiedzieć się wtedy, jak będą wyglądały większe aktualizacje i czy jest to model, który może utrzymać na dłużej uwagę casualowych i hardcore’owych graczy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diablo 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy