Czy Starfield zaoferuje proceduralnie generowany świat?

Nieuchronnie zbliżamy się do wyczekiwanej premiery tego roku. Starfield pojawi się na sklepowych półkach już na początku września i ma być największym, najbardziej ambitnym projektem z całego portfolio Bethesda Softworks. Czy gra będzie wyposażona w proceduralnie generowany świat?

Akcja Starfielda podzieje się 300 lat w przyszłości. Warstwa fabularna nadchodzącej produkcji zaoferuje ponad 40 godzin zabawy, w zależności od tego, czy pochylać będziemy chcieli się nad zadaniami pobocznymi. Tytuł, jak chwalą się producenci, będzie posiadał ok. 250 tys. linii dialogowych, czyli mocno przebije pod tym względem inne zasłużone gry od Bethesdy, w tym Fallout 4 i The Elder Scrolls Skyrim.

Wiele osób zastanawia się nad tym, czy Starfield wyróżni się proceduralnie generowanym światem dostępnym w grze. Odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Nim jednak rozszerzymy wątek, warto przybliżyć definicję proceduralnie generowanego świata w branży gamingowej.

Reklama

Proceduralnie generowany świat w grze Starfield?

Proceduralnie generowany świat opiera się w największej mierze na modelach matematycznych i algorytmach. Jest to automatyczne tworzenie poziomów i otaczającego nas środowiska w grach wideo w sposób losowy włącznie z licznymi elementami składającego się na ten świat. Mowa tutaj o postaciach, potworach do pokonania, ale także aspektach graficznych, dźwięku czy konkretnych aspektach fabularnych.

Proceduralnie generowany świat istotnie i pozytywnie wpływa na zwiększenie regrywalności danej produkcji. Każda rozgrywka w takowych grach wygląda inaczej, więc my, jako gracze, za każdym razem zaskakiwani jesteśmy odmiennością wariantów, które jest nam w stanie zaoferować.

Starfield ma zaoferować ponad 1000 planet do eksploracji. Sztuka taka nie byłaby fizycznie możliwa do zaimplementowania bez wykorzystania technologii proceduralnie generowanego świata i sztucznej inteligencji. Gdyby producenci z Bethesdy chcieli własnoręcznie zaprojektować ponad 1000 planet, prawdopodobnie musieliby zatrudnić kilka razy więcej pracowników, a sam proces tworzenia gry zająłby znacznie więcej, przy okazji generując niebotyczne wręcz koszty.

Starfield - rozmach, jakiego jeszcze nie było?

Proceduralnie generowany świat nie będzie jednak filarem Starfielda. Nad grą czuwała liczebna grupa deweloperów, która wiele rzeczy zaprojektowała ręcznie, krok po kroku. Todd Howard w tym aspekcie wskazuje przede wszystkim na niektóre lokacje, które wymagały podejścia bardzo precyzyjnego.

Dodatkowo, jak podkreśla, Starfield to tytuł Bethesdy, w którym znajdziemy najwięcej stworzonych ręcznie elementów ze wszystkich dzieł tego producenta. Tutaj na uwagę zasługuje wspomniana wcześniej liczba dialogów sięgającą wartości dwóch tysięcy.

Starfield pojawi się na rynku już 6 września 2023 roku. Wyczekiwane dzieło zadebiutuje tylko i wyłącznie na konsoli Xbox Series X/S oraz na PC. Aktualnie wszyscy zainteresowani mogą kupować tę grę w wariancie przedsprzedażowym. Kompleksowy materiał dotyczący tej produkcji znajdziecie pod tym adresem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Starfield | Xbox | Bethesda Softworks
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama