Czy po sukcesie Quake 2 Remastered przyjdzie pora na Unreala?
Wydawać by się mogło, że po gorącym przyjęciu remastera Quake 2 przez fanów, kolejna firma pójdzie za ciosem i dostarczy miłośnikom strzelanek remaster kultowego tytułu. Szczególnie teraz - w czasach, kiedy remastery gier są niezwykle popularne.
Tak się jednak nie stanie i ewentualna odświeżona wersja ikonicznego Unreala prawdopodobnie nigdy się nie ukaże. A wszystko z winy... samego Epic Games, czyli twórców pierwowzoru. Ta smutna informacja pochodzi z dyskusji, jaka pojawiła się pod tweetem Cliffa Bleszinskiego, który sam niegdyś pracował pod skrzydłami Epica. Cliff zapytał, czy doczekamy się kiedyś remastera Unreala, na co niespodziewanie odpowiedział mu współzałożyciel studia Poppy Works.
Zanim jeszcze na rynku pojawił się Switch, studio Poppy Works proponowało Epicowi zrobienie remastera Unreala. W odpowiedzi przedstawiciele Epica mieli stwierdzić, że nie warto zajmować się tak starymi tytułami. Żeby było ciekawiej, przedstawiciele Epica nie tylko mieli po prostu odrzucić propozycję stworzenia remastera, ale wręcz zachować się nieprofesjonalnie i uwłaczająco, niemalże wyśmiewając grę, której zawdzięczają cały swój obecny status. Cała sytuacja miała mieć miejsce podczas jednej z edycji Game Developers Conference.
Wątek o propozycji stworzenia remastera Unreala pojawił się w serwisie znanym niegdyś jako Twitter i rozgorzała pod nim dyskusja o tym, jakim cudem Epic może mieć tak skandaliczne podejście do jednej ze swoich głównych marek. Jednak doniesienia te pokrywają się z historią samego Cliffa, który ponoć też prowadził przed swoim odejściem z Epica rozmowy o wskrzeszeniu w jakiś sposób kultowej marki - niestety, spełzły one na niczym, podobnie jak starania przedstawicieli Poppy Works.