W skrócie:
- Intergalactic: The Heretic Prophet zgłębi temat wiary w instytucje religijne i ich wpływu na ludzkość. Historia ma być ambitna i pełna społecznych odniesień.
- Neil Druckmann przyznał, że twórcy inspirowali się klasykami science fiction, takimi jak Cowboy Bebop i Akira. Nowy projekt ma być powiewem świeżości po latach remasterów i remake’ów studia.
- Gra nie ma jeszcze daty premiery, ale już teraz Naughty Dog podkręca atmosferę zwiastunem filmowym.
Naughty Dog porzuca postapokaliptyczne pustkowia na rzecz międzygwiezdnych przestrzeni. Intergalactic: The Heretic Prophet - najnowsza produkcja studia - zapowiada się na coś zupełnie innego niż to, co dotychczas wychodziło spod skrzydeł tego dewelopera. Neil Druckmann, twórca stojący za sukcesem The Last of Us, zdradził kilka kluczowych informacji o fabule. Nowa gra ma skupiać się na wierze, instytucjach religijnych i tym, jak mogą one kształtować życie społeczeństw - lub je niszczyć.
"Intergalactic to opowieść o ludziach, którzy tracą lub pokładają wiarę w instytucje" - mówi Druckmann. Historia brzmi znajomo? Twórca otwarcie przyznaje, że motyw przewodni gry ma swoje korzenie w The Last of Us Part 2. Tym razem jednak stawka jest większa, bo konsekwencje błędnych decyzji dotkną całej planety.
Inspiracje z innej galaktyki
Intergalactic czerpie pełnymi garściami z klasyków science fiction. Druckmann wymienia Cowboy Bebop i Akirę jako główne źródła inspiracji. Jeśli oglądaliście te tytuły, wiecie, że można się spodziewać mieszanki dynamicznej akcji, filozoficznych refleksji i charakterystycznej estetyki futurystycznego świata.
Twórcy podkreślają, że nowa gra to odpowiedź na oczekiwania graczy. "Fani mieli już dość oglądania kolejnych remasterów i remake’ów" - przyznaje Druckmann. Studio czuło presję, by dostarczyć coś świeżego, co udowodni, że Naughty Dog nadal potrafi zaskoczyć. Pierwszy zwiastun Intergalactic przedstawia świat pełen kontrastów - z jednej strony wizualny przepych, z drugiej surowość i chłód kosmicznej pustki.
Więcej pytań niż odpowiedzi
Zwiastun filmowy zaprezentowany podczas The Game Awards wprowadza nas w świat gry, ale pozostawia wiele dla wyobraźni. Wiemy, że główną bohaterką jest postać z trudną przeszłością, która spróbuje rzucić wyzwanie potężnej organizacji. Czy motyw "heretyckiego proroka" odnosi się do niej, czy może do zupełnie innej postaci? Na te pytania na razie brak odpowiedzi.
Gra nie ma jeszcze daty premiery, ale biorąc pod uwagę ambicje twórców, można przypuszczać, że prace są na zaawansowanym etapie. Studio Naughty Dog słynie z dopieszczania swoich produkcji, więc warto uzbroić się w cierpliwość.
