CD Projekt RED w tarapatach? Szef firmy mocno o teoriach spiskowych

Szef CD Projektu, Michał Nowakowski w mocnych słowach odniósł się do oskarżeń jakoby studio “było obecnie w poważnych tarapatach".

Michał Nowakowski zareagował na słowa jednego z Youtuberów, Endymiona, który znany jest ze swojego specyficznego “zamiłowania" do narzekania na różnorodność i “ideologię woke" w grach. Nowakowski powiedział m.in., że ludzie rozprzestrzeniający takie nonsensy powinni przestać szukać teorii spiskowych:

Warto tutaj zaznaczyć, że CD Projekt podpisał Kartę Różnorodności w Polsce, czyli dokument, w którym firmy zobowiązują się do niedyskryminowania nikogo w miejscu pracy, a także do wprowadzania polityk, które tworzą i promują różnorodność. Oczywiście w żaden sposób nie przeczy to słowom, że firma zatrudnia pracowników bazując na ich talencie i merytoryce. CD Projekt stworzył również projekt mentorski i stypendialny o nazwie Girls in the Game!, który pomaga młodym fankom tworzenia gier stawiać pierwsze kroki w tej branży, jeszcze na etapie szkoły średniej.

Reklama

Co mogło doprowadzić do absurdalnych oskarżeń względem CDP? Ciężko powiedzieć, bo gry CDP nigdy jakoś specjalnie nie narzucały się z kwestiami różnorodności (są w branży firmy, które robią to w dużo mniej naturalny sposób), a do tego to przecież studio, które najpierw stworzyło jedną z najlepszych gier RPG na rynku, potem... zaliczyło wpadkę, ale wybrnęło z niej w sposób, który można jedynie chwalić. Aktualnie pracują nad kolejnymi, które mają szansę stać się przebojami równie wielkimi co Wiedźmin 3 czy - mimo wszystko - Cyberpunk 2077.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: CD Projekt RED
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy