Cyberpunk 2077 miał ogromne kłopoty
Cyberpunk 2077 był fatalnie przyjętą grą w grudniu 2020 roku. Polska produkcja była jedną z najbardziej oczekiwanych gier na rynku, a okazała się wielką klapą. Wersja na konsole starszej generacji była praktycznie niegrywalna. Problemy także napotkane zostały także w wersji na komputery osobiste. Wielu graczy posiadających sprzęt wysokiej klasy, nie mogło korzystać z Cyberpunka w zadowalającym ich stanie.
Kolejne mniejsze lub większe aktualizacje gry poprawiały jej stan. Optymalizacja stała na coraz wyższym poziomie, a komfort poprawiał się niemal z miesiąca na miesiąc. Pomimo znacznych usprawnień produkcji, ta w oczach wielu miała opinię wadliwej. Teraz jednak to się zmienia. Twórcy chwalą się, że opinie i recenzje na Steamie są teraz "bardzo pozytywne".
Opinie o Cyberpunku poprawiły się znacząco
Obecnie o Cyberpunku zrobiło się nieco głośniej i to z bardzo pozytywnych względów. Otóż 26 września ma zadebiutować bardzo oczekiwany dodatek Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Będzie on wyłącznie obsługiwany na konsolach nowej generacji oraz na komputerach osobistych.
Lepszy wizerunek w ostatnich miesiącach zaprocentował także w recenzjach na platformie Steam. Marcin Momot - menedżer społeczności w CD Projekt RED poinformował na Twitterze, że oceny o grze są bardzo pozytywne, a 80% wszystkich ocen jest pozytywnych. Pracownik studia podziękował także społeczności za ciepłe opinie o najnowszej grze studia.
Warto zaznaczyć, że w opiniowaniu wzięło udział ponad 546 tysięcy głosujących, więc próba jest ogromna i bardzo miarodajna. Po ponad dwóch i pół roku Cyberpunk 2077 możemy zaliczyć do bardzo udanych produkcji.












