Call of Duty: Producenci strzelanki mają problem. Władze hotelu wyrażają sprzeciw

​Gra Call of Duty: Modern Warfare 2 jest jedną z najgorętszych premier ostatnich miesięcy. Okazuje się jednak, że udane dzieło studia Infinity Ward może mieć spore problemy. Wszystko przez ukazanie jednego z hoteli.

Odwzorowanie Amsterdamu robi wielkie wrażenie

Twórcy gry "Call of Duty: Modern Warfare II" wykonali kapitalną pracę w nowej produkcji legendarnej serii. Szczególnie grafika w nowym "CoD" robi ogromne wrażenie na użytkownikach. Każda z misji jest dopracowana pod każdym względem na tej płaszczyźnie. Dużo pozytywnego zamieszania zrobiła jedna z pierwszych misji - rozgrywana na terenie Amsterdamu. Dokładność, z jaką to holenderskie miasto zostało odtworzone, zapiera dech w piersiach.

Reklama

W sieci pojawiły się nawet filmy porównujące wirtualne miasto z prawdziwymi lokacjami. Wszystkie są wręcz idealnie odwzorowane i czuć, że pracownicy studia Infinity Ward włożyli w to ogrom pracy. Teraz jednak nad twórcami zaczynają wisieć ciemne chmury.

Wszystko z powodu jednego z amsterdamskich hoteli, który został odtworzony w grze. Według włodarzy tego miejsca, lokacja została przedstawiona w nieodpowiednim świetle. O którym budynku dokładnie mowa?

Hotel Conservatorium przedmiotem sporu

Hotel Conservatorium jest jednym z najbardziej prestiżowych miejsc do spania w Amsterdamie. Otrzymał on standard pięciu gwiazdek, więc jego wyposażenie jest najlepsze z możliwych. W ofercie znajduje się SPA, masaż czy też basen. Sam budynek jest zabytkiem. Twórcy "CoD-a" umieścili akcję swojej gry tuż obok tego miejsca - mowa tu o trybie singlowym oraz rozgrywce wieloosobowej. Okazuje się, że właściciele hotelu nie chcą, by wirtualne strzelaniny rozgrywały się nieopodal tego miejsca.

Jak na razie nie wiadomo, czy twórcy "Call of Duty: Modern Warfare II" odpowiedzą na te zarzuty. Sprawa jednak wydaje się bardzo gorąca i prawdopodobnie dalsze kroki zostaną poczynione.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy