Bohaterowie GTA: San Andreas znów razem po 33 latach! Wzruszający film
GTA: San Andreas to dla wielu jedna z najlepiej napisanych fabularnie gier wideo w historii. Twórcy ze studia Rockstar Games dołożyli wszelkich starań, by przedstawiona historia zawierała elementy komedii, kryminału oraz dramatu. Wszystkie te elementy pojawiły się, a niektóre dialogi i sceny do dziś są w pamięci milionów graczy, choć od premiery produkcji minęło po 20 lat. Teraz studio TeaserPlay stworzyło ciekawy projekt. Otóż powstał film, w którym CJ po latach spotyka się z dawnymi znajomymi. Jednak nie wszystko jest takie, jak przed trzema dekadami.
Może niektórym trudno w to uwierzyć, ale od wydarzeń mających miejsce w GTA: San Andreas mijają w tym roku dokładnie 33 lata. Powrót Carla Johnsona na Grove Street odbył się w 1992 roku. Twórcy gry inspirowali się między innymi wydarzeniami z Los Angeles sprzed 33 lat. Wówczas doszło do ogromnych zamieszek. Powodem wybuchu tego konfliktu było uniewinnienie policjantów, którzy dopuścili się brutalnego pobicia czarnoskórego mieszkańca na jednej z ulic Los Angeles.
Przede wszystkim czarnoskóra społeczność zamieszkała Los Angeles wściekła się za taki wyrok sądu i rozpoczęła się istna bitwa w mieście. Wówczas sytuacja była tak gorąca, że władze zdecydowały się na interwencję Gwardii Narodowej oraz żołnierzy piechoty oraz Marines. Pod koniec fabuły GTA: San Andreas widzimy zamieszki panujące w całym mieście I to jest główne nawiązanie do tych wydarzeń.
Studio TeaserPlay przygotowało wzruszający zwiastun, w którym główny bohater - Carl Johnson wraca do swoich korzeni i spotyka dawnych przyjaciół i zarazem drugoplanowych bohaterów gry Rockstara. Sami zobaczcie, jak to wyszło.
Nagranie trwa niespełna dwie i pół minuty. W pierwszej scenie widzimy nieco podstarzałego już Johnsona, który stoi tuż obok swojego domu sprzed trzech dekad, który mieści się na słynnej dzielnicy Grove Street. W kolejnych scenach Johnson wybiera się na przejażdżkę autem po San Andreas i podziwia zmiany, jakie zaszły w tym mieście. Lokacja znana z GTA: San Andreas przeszła ogromną metamorfozę. Widzimy dużo więcej zielonych obszarów oraz nowoczesnej architektury - przede wszystkim mowa o imponujących wieżowcach.
Następnie przypomina sobie w myślach poszczególne momenty z 1992 roku i postacie z nimi związane. Spotyka starych znajomych i wspólnie ponownie udają się na Grove Street. Tam na nich czeka niemiła i bardzo niebezpieczna niespodzianka. Jednak nie będziemy w materiale zdradzać puenty filmu studia TeaserPlay. Sami musicie to zobaczyć. Niemniej należy po raz kolejny pochwalić twórców za pomysłowość i wykonanie całego projektu, który jest dla fanów GTA: San Andreas fantastyczną podróżą nostalgiczną.
