Bloober Team przeprasza za osiem gwiazdek i bestię z Wadowic w The Medium
Wygląda na to, że nie wszystkim przypadło do gustu poczucie humoru części pracowników studia Bloober Team, którzy zdecydowali się umieścić w The Medium kilka zrozumiałych tylko w naszym kraju żartów.
Najnowsze dzieło Bloober Team, czyli thriller psychologiczny The Medium, okazał się ogromnym sukcesem i gra w większości recenzji zbiera pozytywne noty. Recenzenci wskazują na ciekawy pomysł realizacji gameplayu, wciągającą historię, a także klimatyczną muzykę, która jeszcze bardziej buduje atmosferę. I w sumie to trudno się temu dziwić, bo polskie studio z każdą kolejną produkcją było coraz lepsze i nie sposób było nie docenić Layers of Fear, Observera czy ostatniego Blair Witch.
The Medium miało być jednak największym i najambitniejszym projektem studia, w czym pomóc miała oczywiście współpraca z Microsoftem i... udało się, a twórcy poinformowali, że koszty prac nad grą w wysokości 12 mln USD zwróciły się w dosłownie 24 godziny! Ba, gracze nie tylko chętnie kupują grę, ale i chwalą ją w sieci, np. zwracając uwagę na trafione w punkt oddanie polskiej rzeczywistości lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Jak to jednak zawsze bywa, nie wszystkim można dogodzić...
Kiedy więc czujne oko graczy wychwyciło dwa żarty umieszczone w grze, które mogli zrozumieć tylko polscy użytkownicy, szybko zaczęły się pojawiać również negatywne komentarze. Bo choć takie zabiegi to w grach wideo to standard, w tym konkretnym przypadku część graczy poczuła się urażona. A o czym mowa? O ośmiu gwiazdkach na murze, nawiązujących do ruchu, który pojawił się pod koniec ostatniej kampanii prezydenckiej w naszym kraju jako wyraz niechęci do obecnie sprawujących władzę oraz napisie "Bestia z Wadowic".
I to chyba ten drugi wywołał więcej zamieszania, bo jest to nawiązanie do starego filmu z YouTube’a, którego twórcy sugerują, że papież Jan Paweł II jest seryjnym mordercą - redaktorzy serwisu polygamia.pl postanowili więc dowiedzieć się u źródła, co podkusiło dewelopera do sięgnięcia po ten materiał i wywołania takiej burzy. Wygląda na to, że ktoś postanowił poszaleć bez wiedzy przełożonych albo teraz musi się znaleźć kozioł ofiarny, bo jak możemy przeczytać w odpowiedzi:
