BioWare anuluje dodatki do Dragon Age. Teraz pora na Mass Effect 5

BioWare ogłosiło, że nadchodzące DLC do Dragon Age: Straż Zasłony zostały anulowane. Studio w całości przerzuciło swoje zasoby na rozwój nowej odsłony Mass Effecta.

W skrócie:

  • Studio BioWare nie planuje już dużych rozszerzeń do Dragon Age: The Veilguard. Skupia się na kolejnej części Mass Effecta.
  • Zamiast tego Veilguard otrzyma jedynie szereg pomniejszych aktualizacji.
  • Odejście od tradycyjnych, dużych DLC to spore zaskoczenie, zważywszy na dotychczasową historię BioWare i kultowe dodatki, które do tej pory wydawało.

BioWare zmienia priorytety. Według informacji od Rolling Stone, które przeprowadziło wywiad z dyrektorem kreatywnym Johnem Eplerem, zespół studia w całości skupi się teraz na kolejnym projekcie - nowej odsłonie Mass Effect. Wygląda na to, że fani Dragon Age: The Veilguard mogą zapomnieć o dużych DLC. Zamiast tego gra otrzyma jedynie drobne poprawki i kilka mniejszych dodatków.

Reklama

To z pewnością zaskoczenie dla graczy przyzwyczajonych do pełnokrwistych rozszerzeń od BioWare, zwłaszcza że studio zasłynęło nie tylko ze swoich podstawowych gier, ale również z rozszerzeń, które rozbudowywały fabułę i wzbogacały uniwersum. Epler nie zdradził wielu szczegółów na temat przyszłych planów dla Straży Zasłony, ale źródła cytowane przez IGN twierdzą, że zespół planuje wyłącznie wsparcie techniczne i niewielkie aktualizacje treści.

Ciekawe, że Epler nie odniósł się bezpośrednio do kwestii dużych rozszerzeń, ale za kulisami krążą informacje, że BioWare od samego początku zakładało inny model wsparcia dla Dragon Age: The Veilguard niż dla poprzednich części.

Wiadomość o zmianie priorytetów BioWare wywołała lawinę komentarzy, szczególnie w mediach społecznościowych. Straż Zasłony zebrała w większości pozytywne oceny i zdążyła zyskać solidne grono fanów, ale decyzja studia o ograniczeniu przyszłych aktualizacji jedynie do niewielkich zmian może pozostawić niedosyt. 

BioWare ma jednak poważne plany związane z kolejnym Mass Effectem - serią, która nadal budzi olbrzymie zainteresowanie, zwłaszcza po wpadce, jaką był Mass Effect: Andromeda. W tej sytuacji studio zdaje się w pełni skoncentrować na tym projekcie, być może traktując go jako szansę na odkupienie.

Decyzja studia bynajmniej nie zamyka jednak drogi do kolejnych przygód w uniwersum Dragon Age. W wywiadzie z Eurogamerem David Gaider, twórca serii, przyznał, że kluczowe zwroty fabularne były planowane na długo przed debiutem The Veilguard, ale wiele tajemnic wciąż pozostaje za kulisami.

Dragon Age: Straż Zasłony to najpopularniejsza jak dotąd gra EA na Steamie. Produkcja BioWare pod względem graczy bawiących się jednocześnie na tej platformie zdetronizowała dotychczasowego lidera - Star Wars Jedi: Ocalały (Survivor). 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mass Effect | Dragon Age: The Veilguard
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy