Assassin's Creed: Unity początkiem nowego cyklu w serii

Twórcy Assassin's Creed: Unity w publicznych wypowiedziach lubią opisywać swoją grę, jako nowy początek - produkcję, od której będzie można w łatwy sposób zacząć swoją przygodę z kilkuletnim już cyklem.

W jednym z wywiadów developerzy zdradzili, że przejawi się to w historii osadzonej we współczesności. Gry ze sztandarowego obecnie cyklu Ubisoftu składają się z dwóch warstw - opowieści konkretnego asasyna osadzonej w przeszłości oraz historii we współczesności.

W nadchodzącym Assassin’s Creed: Unity doczeka się zupełnie nowych wątków, co zdradził w rozmowie z serwisem Examiner Alex Amancio, dyrektor kreatywny gry.

"To nowy start, to nowy narracyjny początek. Wyrazi się to zupełnie nowym kontekstem dla historii osadzonej we współczesności. W Black Flagu widzieliście już początek tej (fabularnej) ewolucji, ale teraz nie zrobimy tego samego" - mówi Amancio.

Reklama

"Unity naprawdę jest początkiem nowego cyklu w serii Assassin’s Creed. Dzięki temu możemy wszystko dokładnie wyjaśnić, ponieważ nikt nie będzie miał wrażenia, że takie wprowadzenie jest czymś zbędnym. Powiedziałbym nawet, że Assassin’s Creed: Unity jest najlepszym punktem wejścia do serii od czasów jedynki" - dodaje Amancio.

Dotychczas wątki współczesne powiązane były z Desmondem Milesem i to właśnie losy jego przodków gracze śledzili na przestrzeni całej serii. Dopiero w Black Flagu przedstawiono zupełnie nowego bohatera.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Assassin's Creed: Unity
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy