Powstaje moda na hardcore shootery? Wskazuje na to bardzo wiele. Od wielu już lat triumfy święci Escape from Tarkov od Battlestate Games, stanowiący sztandarowy wręcz przykład klasycznego extraction shootera z licznymi mechanikami survivalowymi nasączonymi rozgrywką RPG. W samej końcówce kwietnia w wariancie Early Access zadebiutowała kolejna taktyczna strzelanka skłaniająca się ku ukazaniu realistycznej rozgrywki wojennej. Jest to Gray Zone Warfare zasilany możliwościami silnika graficznego Unreal Engine 5. GZW wpasowuje się w definicję FPS-a PvPvE.
Wcielając się w żołnierza jednej z wojskowych grup, naszym celem jest wykonywanie różnorodnych misji na mapie. Warto w tym miejscu podkreślić, że twórcy pokusili się o implementację naprawdę potężnego pod względem gabarytów terenu, więc w tej produkcji nie można narzekać na nudę. Chociaż Gray Zone Warfare wnosi sporo ciekawych mechanik m.in. realizm strzelania oparty na realistycznych modelach balistycznych, możliwość modyfikacji broni czy konieczność współpracowania z naszymi kompanami, to premiera gry była dosyć burzliwa. Gracze narzekali na problemy z optymalizacją, liczne crashe i wadliwie działające hitboxy. To nie przeszkodziło twórcom w osiągnięciu ogromnego sukcesu. Gray Zone Warfare w kilka dni od swojej premiery sprzedało się w liczbie ponad pół miliona egzemplarzy.
Arena Breakout: Infinite nadciąga. Ruszają testy gry
Kolejna strzelanka wyrusza właśnie na podbój segmentu FPS-ów w gamingu. Arena Breakout: Infinite to tytuł powstający z inicjatywy Morefun Studios. Producent ten to spółka zależna od chińskiego hegemona Tencent Games. Arena Breakout zabiera nas wprost do strefy zwanej Dark Zone, która ma oferować niezwykle wciągające i immersyjne wrażenia. Sami deweloperzy podkreślają, że tytuł jest "najbardziej realistyczną, wciągającą taktyczną strzelanką dostępną na Steamie".
Dzieło łączy w sobie gatunki hardcore shootera i extraction shootera. W grze znajdziemy sporo wariantów broni i ponad 500 różnorakich dodatków do nich. Producenci chwalą się też tym, że udało im się zaimplementować odpowiednie środki zapobiegające działaniom oszustów. Od 8 maja zaczynają się testy Arena Breakout: Infinite, w których może wziąć udział tak naprawdę każdy. Zapisać się można do nich na oficjalnej stronie gry. Gracze mają otrzymywać dostęp do testów falami i partiami, a klucze z grą i zaproszeniami trafiać będą bezpośrednio na konta e-mail użytkowników.
Zaproszenia pozyskać można jeszcze inną droga, za pośrednictwem Twitcha. Od 10 maja twórcy rozdawać będą klucze poprzez streamerów, z którymi nawiązali współpracę. Prawdopodobnie warunkiem będzie, jak w przypadku wielu innych gier, oglądanie danego twórcy na platformie Twitch, co zwiększy nasze szanse na zgarnięcie klucza do gry.
Czy Arena Breakout: Infinite spełni oczekiwania graczy i zadowoli wszystkich miłośników realistycznych strzelanek? Zapewne niebawem napłyną pierwsze głosy i recenzje wyczekiwanego shootera.
